Meksykański zawrót głowy. Kraj wielu barw i kontrastów.

W Meksyku występują aż trzy strefy czasowe, tak bogaty historycznie, że z trudem ująć wszystko na łamach książkowych kart, życzliwy i serdeczny, że mógłby śmiało stawać w konkury ze słynną polską gościnnością.. i wygrać! I choć stojąc w upalnym słońcu, przed którym będzie Cię osłaniać olbrzymi kapelusz, będziesz zajadać się tym przepysznym kukurydzianym plackiem z rozmaitymi dodatkami popijając kaktusowym trunkiem bogów, bardzo szybko zorientujesz się, że Meksyk to znacznie więcej, niż to.

Plaże, plaże i jeszcze raz… Aztekowie i Majowie!

Z pewnością Meksyk zachwyci Cię swoimi wyjątkowymi plażami, bądź jednak przygotowany, że oprócz niezwykłego piękna dostrzeżesz inne walory…jak, na przykład flamingi w Sisal! Różowym kolorytem zaskoczy Cię również jezioro Las Colorades! Różowy kolor tafli wodny jest wynikiem naturalnego barwnika wytwarzanego przez czerwony plankton i maleńkie skorupiaki, które zamieszkują wody laguny. Czegoś takiego nie zobaczysz nigdzie indziej na świecie!

W bezpośrednim sąsiedztwie jezior Las Coloradas odnaleźć można przepiękne dzikie plaże z drobnym, delikatnym w dotyku piaskiem i turkusową wodą oraz malownicze wydmy. Innym odkryciem okazać się mogą cenotes, czyli studnie krasowe, stanowiące podwodny świat pełen jaskiń i korytarzy, rozciągający się na ponad 1000 kilometrów. Pełniące niegdyś ważną rolę w kulturze Majów studnie, dziś przyciągają nurków z całego świata.

Innym podróżniczym wabikiem Meksyku są z pewnością ruiny dawnych cywilizacji Azteków i Majów. Jednym z najważniejszych miejsc, w którym można poczuć klimat sprzed setek lat, jest aztecki Teotihuacan, tłumaczony jako Miasto Bogów. Marzy Ci się odwiedzenie miejsca, w którym miał nastąpić słynny koniec świata z 2012 roku? We wpisanym na listę UNESCO Palenque poczujesz gęsią skórkę i dodatkowo poczujesz się jak Idiana Jones bądź Lara Croft! A jeśli jesteś łowcą siedmiu cudów świata, jeden z nich znajdziesz w Meksyku właśnie! Mowa o Chichen Itza, czyli prekolumbijskim mieście założonym przez Majów.

Ale Meksyk!

Jeśli Twoją uwagę przyciąga wielkomiejski zgiełk, to Mexico City z 30 milionową populacją zwali Cię z nóg! W końcu jest tam prawie tylu mieszkańców, ile w całej Polsce! Jest to przy tym tak różnorodne i barwne miasto, że napotkać tu można zarówno ogromne drapacze chmur, parki i pasy zieleni, jak i azteckie ruiny i pozostałości architektury kolonialnej. Tutaj też, na słynnym placu Garibaldi, usłyszysz i zobaczysz mariachi, których muzyka wprawi Cię w dobry nastrój, a zamówiona na życzenie piosenka może okazać się miłym prezentem dla współtowarzysza podróży.

Po muzycznych uniesieniach możesz się wspiąć na wygasły wulkan Nevado de Toluca, który sięga wysokości aż 4200 metrów, a jak zgłodniejesz… no tylko pozazdrościć! Tacos, burritos, enchilades, empanadas, qesadillas, chimichanga – trzeba spróbować wszystkiego! A może uda Ci się odkryć przepis na najlepsze guacamole, którego sekretem jest … flaga Meksyku? Łącząca tradycje tubylczych Indian i wpływów konkwistadorów kuchnia słynie z aromatycznych i pikantnych dań, w których nie zabraknie ostrych papryczek, kaktusów oraz owoców morza. Palce lizać!

Plaże Acapulco na wyciągnięcie ręki!

Kojarzone niegdyś jedynie z amerykańskich filmów meksykańskie plaże Acapulco czy Cancun, obecnie są na wyciągnięcie ręki. Można się tam dostać bez przesiadek, komfortowym dreamlinerem, a całość, wraz z siedmiodniowym pobytem w hotelu, nie będzie nas słono kosztować. W serwisie Wakacje.pl znaleźć można oferty zaczynające się już od 4300 zł od osoby! Korzystać z dobrodziejstw Meksykumożna w okresie od listopada do kwietnia, więc warto rozejrzeć się za możliwości, żeby jeszcze w tym sezonie zdążyć na własnej skórze zakochać się w tym miejscu!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl