Najlepiej WPolsce. "Velo Dunajec bije inne trasy na głowę"
Najlepiej WPolsce to cykl, w którym do eksplorowania zakątków kraju zachęcają znani podróżnicy i influencerzy. O najpiękniejszej trasie rowerowej w Polsce opowiada Szymon Nitka, autor bloga Znajkraj.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Ilona Raczyńska: W Polsce mamy tysiące kilometrów tras rowerowych, ale gdybyś miał wybrać najpiękniejszą, to którą byś wskazał bez wahania?
Szymon Nitka: Rzeczywiście, Polska posiada tysiące kilometrów wszystkich tras rowerowych, ale tych nowoczesnych, bezpiecznych dla osób w każdym wieku, dostępnych i budowanych podobnie, jak trasy rowerowe w Europie, mamy zaledwie około jednego tysiąca kilometrów. I na to składa się zaledwie 5-7 tras w całej Polsce. A co najważniejsze w większości wciąż będących w budowie.
Na pewno najpiękniejszą, jednocześnie w tym pięknie bardzo zróżnicowaną, jest trasa rowerowa Velo Dunajec w Małopolsce. Zaczyna się w Zakopanem, biegnie przez Nowy Targ, Niedzicę, Nowy Sącz, Tarnów i kończy się niedaleko ujścia Dunajca do Wisły.
Ma niezwykłą pracę. Jego firma produkuje rowery na wymiar
Co takiego jest w tym szlaku, czego nie mają inne?
Velo Dunajec bije inne trasy na głowę różnorodnością górskiego krajobrazu, który nie zawsze jest łatwo dostępny dla rowerzystów. Zaczyna się pod Tatrami, następnie biegnie u podnóża Gorców, przez Pieniński Przełom Dunajca przecina Pieniny, a na końcu ponad 100 km kluczy po Beskidzie Sądeckim.
Po drodze na trasie mijamy kilkanaście ciekawych miejscowości, a w nich może i kilkadziesiąt wartych uwagi miejsc bardzo różnego typu. Od atrakcji kulturowych Zakopanego, przez miejsca związane z historią regionu, aż po miejsca niezwykłe pod względem przyrodniczym. Czyli na przykład - od Galerii Władysława Hasiora w Zakopanem i Szlak Stylu Zakopiańskiego, przez malownicze zamki w Czorsztynie i Niedzicy nad Jeziorem Czorsztyńskim po zupełnie niezwykły, wspomniany wcześniej, przełom Dunajca.
I co trzeba koniecznie podkreślić - zdecydowana większość trasy przebiega albo po bezpiecznych drogach rowerowych wzdłuż Wisły, wybudowanych w dwóch ostatnich latach, albo po bardzo lokalnych drogach z naprawdę minimalnym ruchem samochodowym.
Właśnie po takich świeżo wybudowanych drogach rowerowych przebiega szlak zwany Velo Czorsztyn, biegnący wokół Jeziora Czorsztyńskiego, który może być okazją do zatrzymania się na dodatkowy dzień w tej okolicy. Na jednym z brzegów pokrywa się z Velo Dunajec.
Cała trasa jest do zrobienia w ile dni?
Średnio to 4-5 dni pobytu.
Z racji na położenie ta trasa jest trudna i wymagająca? Czy każdy może się w nią wybrać?
Szlak rowerowy Velo Dunajec biegnie przez góry, jednak spełnia założenia trasy rodzinnej, bardzo dostępnej. Większość trasy biegnie "z góry" wzdłuż rzeki Dunajec, tylko lokalnie pokonując niewielkie przewyższenia.
Dostępność dla rodzin z dziećmi gwarantuje też bardzo duża liczba odseparowanych od ruchu samochodowego odcinków, chociaż nie dzieje się to na całej długości trasy - tylko na niewielu fragmentach w ruchu ogólnym. Na przykład przy przejeździe przez niewielkie miejscowości, należy zachować szczególną czujność.
Które miejsca na trasie szczególnie polecasz na dłuższy przystanek?
Myślę że warto zaplanować przede wszystkim dodatkowy dzień na pętlę wokół Jeziora Czorsztyńskiego. Również w Nowym Targu można skorzystać z okazji i spędzić dzień na wielu nowych odcinkach szlaku wokół Tatr. Jeśli ktoś lubi łączyć rower z pieszymi wycieczkami, warto zatrzymać się w miejscowościach przed Pienińskim Przełomem Dunajca i spędzić dzień w Pieninach.
Na pewno wspaniałym miejscem do zwiedzenia jest też Tarnów na koniec trasy - miasto z jednym z najpiękniejszych rynków w Polsce.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.