Najlepsze i jednocześnie najtańsze miejsca na maj. Na liście polskie miasto
Brytyjski dziennik "The Telegraph" poleca europejskie miasta, w które najlepiej udać się w maju. Wśród pięciu najciekawszych, a jednocześnie najtańszych znalazła się także perełka z Polski.
26.04.2024 | aktual.: 26.04.2024 10:36
Zdaniem Brytyjczyków, wyjątkowo ciekawe, a także tanie miasto, do którego warto wybrać się na wiosenny city break, mamy na wyciągniecie ręki.
Najlepsze miejsca na majówkę
"The Telegraph" skorzystał z danych z platformy Numbeo i przeanalizował średnie ceny usług, z których najczęściej korzystamy w czasie urlopów. Mowa o transporcie publicznym, posiłkach i napojach. Po analizie przedstawił pięć najlepszych, a także najtańszych miast na majówkę.
Na pierwszym miejscu w zestawieniu znalazła się stolica Rumunii - Bukareszt. Drugie zaszczytne miejsce na podium zajęło miasto z naszego kraju. Mowa o przepełnionym atrakcjami turystycznymi Gdańsku. Kolejne lokaty zajęły portugalskie Porto, litewskie Kowno i hiszpańska Walencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pisząc o polskim mieście nad Bałtykiem "The Telegraph" podkreśla, że ceny będą w nim podobne, jak np. w Warszawie i Krakowie. Zaznaczono jednak, że Gdańsk odznacza się imponującą architekturą. Brytyjczycy dodali także, ze odwiedzając Gdańsk warto wybrać się również do Gdyni i Sopotu.
Ceny w europejskich miastach
Z analizy wynika, że średnia cena posiłku dla jednej osoby w restauracji w Bukareszcie wynosi w przeliczeniu ok. 43 zł. W Gdańsku ok. 40 zł, w Porto ok. 39 zł, w Kownie ok. 34 zł, z kolei w Walencji najwięcej - ok. 55 zł.
Pod lupę wzięto także napoje, takie jak piwo i kawa. Za półlitrowy napój alkoholowy w Bukareszcie zapłacimy ok. 13 zł, w Gdańsku ok. 15 zł, w Porto ok. 11 zł, w Kownie ok. 17 zł, zaś w Walencji ok. 13 zł. Ceny filiżanki cappuccino w wymienionych miastach wahają się od 7 do 13 zł.
Źródło: "The Telegraph"