Nie mogą już znieść hejtu na ceny w Polsce. "Mam dość słuchania o paragonach grozy"
Polska branża turystyczna ma dość nagonki na wypoczynek w kraju. Serwis rezerwacyjny Nocowanie.pl wychodzi przed szereg i rozpoczyna akcję "W Polsce najlepiej". Prezes serwisu Tomasz Machała przyznaje wprost, że hejt na wakacje w Polsce i narzekanie na drożyznę stały się nieznośne.
Akcja Nocowanie.pl - "W Polsce najlepiej" - wymierzona jest w stereotypy, upraszczanie i szkodliwy przekaz. Ma za zadanie rozliczać się z mitami, ale też pokazać, jak wiele jest powodów do wypoczywania w Polsce. Na razie planowane są posty w mediach społecznościowych oraz banery i artykuły w serwisie.
Prezes Nocowanie.pl już obszernie opisał, co go irytuje w obecnej nagonce na wypoczynek w Polsce. - Widziałem w życiu włoską riwierę w sezonie, sprzedawców lodów na Costa Brava, stragany w Stambule, krokodyle na Florydzie i pingwiny w Południowej Afryce. Świat jest fascynujący i piękny. Dokładnie taka sama fascynująca i piękna jest Polska - zapewnia w tekście zatytułowanym "Mam dość słuchania o paragonach grozy. Wybierzcie Polskę na wakacje".
"W Polsce najlepiej"
- Hejt na ceny w Polsce wynika z tego, że przyzwyczailiśmy się, że Polska jest tania. A Polska nie jest i nie będzie już tania. I w sumie dlaczego ma być? Tanie nie są usługi, mieszkania, samochody, ubrania, jedzenie. Dlaczego więc tani ma być wypoczynek, skoro właściciele obiektów płacą więcej za wszystko i w dodatku inwestują w rozwój? – pyta Tomasz Machała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Pochodzenie czasami utrudnia znalezienie pracy
Jego zdaniem to dzięki inwestycjom baza noclegowa w Polsce jest w lepszym stanie, niż w wielu krajach za granicą. A, jak zapewnia, widział wiele.
- Pamiętam swoją wizytę w Ustroniu rok temu, gdy właścicielka kilku domków obecnych na Nocowanie.pl pokazywała miejsce na środku placu, gdzie po sezonie będzie budować basen. To jest co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych kosztu, na który trzeba zarobić w lipcu i sierpniu. Jeśli metr kwadratowy apartamentu w atrakcyjnym turystycznie polskim mieście kosztuje już ponad 20 tys. zł, to wynajmowanie go po 300 zł za noc jest niestety poniżej granicy opłacalności – wyjaśnia.
Polska ma wiele do zaoferowania
Machała zauważa, że gdyby dziś zdecydował się, żeby 5 sierpnia wyjechać na urlop z rodziną (2+2) do Władysławowa to – sortując po najniższej cenie – zapłaciłby za tydzień 2100 zł za wszystkich. Dla porównania w Chorwacji byłoby to 5900 zł.
Nocowanie.pl zwraca też uwagę, że nie na każdej polskiej plaży są tłumy i parawany. Czasem wystarczy przejść kilkaset metrów dalej, by znaleźć spokojne miejsce na wypoczynek.
Serwis noclegowy podkreśla też, że w Polsce w ciągu dwóch godzin można zmienić krajobraz z przepięknych plaż na wyjątkowe jeziora. Z górskich terenów Zakopanego, można szybko przemieścić się do Krakowa, w którym można zobaczyć wiele zabytkowych miejsc. "Nieznośne upały panujące na Podkarpaciu stają się lżejsze do zniesienia podczas kąpieli w chłodnym Sanie lub jednym z licznych górskich potoków" - czytamy w informacji serwisu.
Wakacje w Polsce to wsparcie ekologii
Na koniec Nocowanie.pl podkreśla, że urlop w Polsce, to także wsparcie ekologicznego myślenia i działania. "Przelot w dwie strony do Turcji czteroosobowej rodziny to 2.7 tony dwutlenku węgla. Przejazd samochodem nad Bałtyk i z powrotem plus podróże na miejscu (1000 km) to 0.4 tony, a jeśli wybierzemy pociąg, to jeszcze mniej" - czytamy w komunikacie.
- Dziś rano jadąc do pracy przejechałem mostem nad Wisłą w Warszawie. Jeszcze 2-3 tygodnie takiej pogody i będę mógł przejść rzekę pieszo, tak mało było w niej wody. W globalne ocieplenie i suszę w Polsce nie trzeba wierzyć. Można dotknąć – mówi Tomasz Machała i zachęca do tego, by wakacje spędzić w kraju.