Niebezpieczne wyprawy. Biura podróży organizują wyjazdy turystyczne do Syrii
Agenci niewielkich biur podróży wpadli na skrajnie kontrowersyjny pomysł, który, co gorsza, spodobał się wielu turystom. Chodzi o organizowanie wycieczek do Syrii, w której od dawna trwają walki. Sytuacja społeczno-polityczna jest w tym kraju bardzo niestabilna, a kto może – opuszcza to miejsce. Poza ciekawskimi turystami, którzy jadą w sam środek piekła.
03.12.2019 | aktual.: 27.07.2020 09:09
Syria jeszcze przed wojną była atrakcyjnym kierunkiem turystycznym, ale podróżowanie tam w obecnej sytuacji jest szalenie ryzykowne. Nowy trend nie jest jeszcze "masowy" i mówić o nim można jak na razie w kategorii niszowej. Oferty takich wyjazdów znaleźć można w niewielkich agencjach turystycznych m.in. w Rosji i Wielkiej Brytanii.
Cena 8-dniowej wycieczki wynosi ok. 6,3 tys. zł ( ok 100 tys. rubli) Kwota nie uwzględnia przelotów ani ubezpieczenia. Inne biuro turystyczne proponuje wyjazd za 7.5 tys., a jeśli grupa będzie składać się z 18 lub więcej osób, uczestnicy wyprawy wydadzą po ok. 7,2 tys. zł. I w tym przypadku w cenę nie zostały uwzględnione bilety lotnicze, opłaty wizowe, posiłki i napiwki. W "pakiecie" są za to zakwaterowanie, przewodnik, śniadania i transport wewnątrz Syrii.
Wycieczek w tę część świata zdecydowanie odradza Ministerstwo Spraw Zagranicznych niemal każdego kraju, przestrzegając przed obecną sytuacją polityczną Syrii. W razie zagrożenia m. in. polscy turyści nie będą mogli liczyć na pomoc konsularną.
– W związku z trwającym konfliktem zbrojnym i całkowitą destabilizacją sytuacji bezpieczeństwa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Syrii. Obywatele polscy, którzy przebywają w tym kraju, powinni go niezwłocznie opuścić – czytamy na stronie polskiego MSZ. – Ze względu na brak polskiej placówki możliwości udzielenia pomocy konsularnej obywatelom polskim są bardzo ograniczone.
Pomijając kwestie bezpieczeństwa, warto się zastanowić, czy podróżowanie do kraju, w którym trwa brutalna wojna jest po prostu etyczne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl