Niebezpieczne wyprawy. Biura podróży organizują wyjazdy turystyczne do Syrii

Agenci niewielkich biur podróży wpadli na skrajnie kontrowersyjny pomysł, który, co gorsza, spodobał się wielu turystom. Chodzi o organizowanie wycieczek do Syrii, w której od dawna trwają walki. Sytuacja społeczno-polityczna jest w tym kraju bardzo niestabilna, a kto może – opuszcza to miejsce. Poza ciekawskimi turystami, którzy jadą w sam środek piekła.

Filmowanie bądź robienie zdjęć dozwolone jest wyłącznie po uzyskaniu zgody przez syryjskie władze
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Monika Sikorska

Syria jeszcze przed wojną była atrakcyjnym kierunkiem turystycznym, ale podróżowanie tam w obecnej sytuacji jest szalenie ryzykowne. Nowy trend nie jest jeszcze "masowy" i mówić o nim można jak na razie w kategorii niszowej. Oferty takich wyjazdów znaleźć można w niewielkich agencjach turystycznych m.in. w Rosji i Wielkiej Brytanii.

Cena 8-dniowej wycieczki wynosi ok. 6,3 tys. zł ( ok 100 tys. rubli) Kwota nie uwzględnia przelotów ani ubezpieczenia. Inne biuro turystyczne proponuje wyjazd za 7.5 tys., a jeśli grupa będzie składać się z 18 lub więcej osób, uczestnicy wyprawy wydadzą po ok. 7,2 tys. zł. I w tym przypadku w cenę nie zostały uwzględnione bilety lotnicze, opłaty wizowe, posiłki i napiwki. W "pakiecie" są za to zakwaterowanie, przewodnik, śniadania i transport wewnątrz Syrii.

Wycieczek w tę część świata zdecydowanie odradza Ministerstwo Spraw Zagranicznych niemal każdego kraju, przestrzegając przed obecną sytuacją polityczną Syrii. W razie zagrożenia m. in. polscy turyści nie będą mogli liczyć na pomoc konsularną.

– W związku z trwającym konfliktem zbrojnym i całkowitą destabilizacją sytuacji bezpieczeństwa, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Syrii. Obywatele polscy, którzy przebywają w tym kraju, powinni go niezwłocznie opuścić – czytamy na stronie polskiego MSZ. – Ze względu na brak polskiej placówki możliwości udzielenia pomocy konsularnej obywatelom polskim są bardzo ograniczone.

Pomijając kwestie bezpieczeństwa, warto się zastanowić, czy podróżowanie do kraju, w którym trwa brutalna wojna jest po prostu etyczne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Krwawa wojna domowa w Syrii. "Nie ma powrotu do tamtego życia"

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"