Nietypowy gość. "Nie widujemy tutaj takich dzikich zwierząt"
Mieszkańcy osiedla przy jednej z ruchliwych ulic w Las Vegas przeżyli niemałe zaskoczenie, kiedy zobaczyli na swoich podwórkach nieproszonego gościa. Dzikie zwierzę bez skrępowania spacerowało po ogródkach i zostało przyłapane na nagraniu.
Mieszkańcy Las Vegas byli świadkami niecodziennego zdarzenia, gdy ich podwórka odwiedziła... puma. Zwierzę zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu w nocy.
Niespodziewany gość
Puma przeszła przez ruchliwe ulice, by dotrzeć do domów w pobliżu Boulder Highway. - Mój telefon dzwonił i dzwonił. A jest tylko jedna rzecz, która go uruchamia - to właśnie powiadomienie, że kamery coś zarejestrowały. Pomyślałem: "wow", kiedy zobaczyłem, jak puma przedostaje się przez ogrodzenie i omija moje urządzenia zabezpieczające - powiedział William Champion, jeden z mieszkańców osiedla przy Boulder Highway, cytowany przez FOX5.
Dziki kot poczuł się na tyle swobodnie, że po przechadzce między meblami ogrodowymi, postanowił odpocząć, a w konsekwencji zasnął. - W rogu uciął sobie drzemkę. Trwało to 15 minut. Nie ruszał się - relacjonował dalej mężczyzna, opisując, co zobaczył na nagraniu. Jak dodał, zwierzę po przebudzeniu przeskoczyło na podwórko sąsiada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brak tłumów i pewna pogoda. Ostatni moment na tańszy urlop przed wakacjami
Co ciekawe, podczas odwiedzin pumy, na podwórku spał pies, który niczego nie zauważył
Wyjątkowa wizyta
Choć pumy nie są rzadkością w Dolinie Las Vegas, zazwyczaj spotyka się je na przedmieściach, a nie w pobliżu sześciopasmowej autostrady i zabudowań. - Nie widujemy tutaj takich dzikich zwierząt - przyznał Champion, podkreślając, że była to dla wszystkich mieszkańców niezwykła sytuacja.
Okolica, w której zarejestrowano pumę, znajduje się ok. 800 m od kanału łączącego się ze strumieniem Las Vegas Wash. Zwierzę musiało pokonać zaludnione dzielnice i ulice, aby dotrzeć na podwórka.
Czytaj też: USA. Lew górski zastrzelony po ataku na 5‑latka
Źródło: FOX5