Niezwykła kraina blisko granicy. W majestacie gór ukrywa "słowackie morze"

Polacy najczęściej wybierają Liptów zimą, aby jeździć na nartach czy snowboardzie, tymczasem również latem ten region ma wiele atrakcji do zaoferowania, m.in.: gorące źródła, majestatyczne łańcuchy gór, liczne uzdrowiska, celtyckie osady czy wodne szaleństwo w Tatralandii. Dodatkowo dzięki swojemu położeniu w pobliżu Tatr Zachodnich i Niskich Tatr, miasto jest idealną bazą wypadową dla miłośników sportów i rekreacji na świeżym powietrzu.

Region Liptowa urzeka turystów połączeniem majestatu gór i wypoczynku nad wodą. Największym zbiornikiem wodnym jest sztuczne jezioro Liptovska Mara, które Słowacy porównują nawet z morzem (to największy zbiornik wodny w tym kraju). Moim zdaniem bardziej przypomina mazurskie jeziora.

Budowa zbiornika została ukończona w 1975 r. Wówczas trzynaście gmin zostało sztucznie zalanych wodą. Jezioro słynie z bardzo czystej wody, a na jego brzegu znajduje się ośrodek rekreacyjny, popularne miejsce do wędkowania i letnich kąpieli. Przyjemną rozrywką jest także rejs widokowy statkiem lub katamaranem. Wokół zbiornika znajduje się także wiele źródeł termalnych i mineralnych, z których część jest ogólnodostępna i bezpłatna.

Bardziej aktywni turyści mogą zdecydować się na objechanie Liptovskiej Mary rowerami. Trasa ma około 40 km i jest stosunkowo płaska (jest kilka stromych zjazdów i podjazdów), więc nadaje się nawet dla rodzin z dziećmi oraz mniej doświadczonych rowerzystów. Ci, którzy chcieliby wybrać się na krótszą wycieczkę, mogą skorzystać z nowej tematycznej trasy rowerowej, śladami zalanych wiosek, która na odcinku 14 km odkrywa fragment historii Liptovskiej Mary i prowadzi rowerzystów przez piękny odcinek od Besenovej do Mariny Liptov. Przy okazji można poznać historię miejsc, które obecnie znajdują się pod wodą. Jako pamiątka po nich została wieża kościoła, która wynurza się przy jednym z brzegów.

W okolicy można wypożyczyć także elektryczny rower (działa tam sieć wypożyczalni e-rowerów, więc można zabrać je w jednym punkcie i oddać w innym). Cena za dzień wynosi od 25 do 30 euro. Po drodze można zatrzymać się w licznych punktach widokowych oraz na plażach czy przy marinach, gdzie znajdują się kawiarnie i bary, a także bezpłatne ładowarki do e-rowerów.

Miłośnicy kąpieli powinni odwiedzić za to liptowskie aquaparki: Tatralandię w Liptowskim Mikulaszu i Besenovą.

Tatralandia to największy tego typu obiekt w Europie Środkowej, będący kompleksem 14 basenów termalnych, 28 zjeżdżalni i wielu atrakcji dla całych rodzin. Obiekt jest czynny przez cały rok, a jego sercem jest źródło wody termalnej o temperaturze 60,7 st. C., która ma dobroczynny wpływ na układ ruchowy i oddechowy. Można tu leczyć m.in. schorzenia po przebyciu COVID-19.

Dla dorosłych przeznaczone są celtycki świat saun i Wellness Paradise. Należy pamiętać, że jest to strefa beztekstylna, raczej dla mniej wstydliwych turystów.

Dodatkowo tuż obok Tatralandii znajduje się jedyny na Słowacji tunel aerodynamiczny Hurricane Factory i ZOO Kontakt, gdzie goście mogą podziwiać niedźwiadki, dzikie tygrysy i lwy. I to na wyciągnięcie dłoni.

O ile Tatralandia to przede wszystkim miejsce dla rodzin, to pary i osoby bezdzietne, mogą wybrać się do położonej zaledwie klika kilometrów dalej Basenovej. To nowoczesny kompleks termalny z basenami wewnętrznymi i zewnętrznymi, strefą wellness i spa oraz atrakcjami wodnymi. Wody termalne w Basenovej mają temperaturę do 39 stopni. Dodatkowo znajdują się tam baseny z leczniczą i odmładzającą wodą siarkową.

Korzystając z basenów, a także kolejek czy hoteli w Liptowie, warto wyrobić kartę GoPass, która upoważnia do zniżek i wielu promocji. Można także wykupić Liptov Region Card, bo latem jej posiadacze mają w pakiecie pobytowym ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków w górach.

Wycieczka w Tatry to obowiązkowy punkt programu podczas pobytu w Liptowskim Mikułaszu. Miasto leży u podnóża tych magicznych gór, więc wystarczy krótki transfer, by zanurzyć się w tatrzańskich krajobrazach. Region otaczają Niżne Tatry, Tatry Zachodnie, Góry Choczańskie, Wielka Fatra i Tatry Wysokie.

Aby wjechać na najwyższy szczyt w okolicy, można skorzystać z kolejki linowej w Jasnej. Będąc na Chopoku warto zwiedzić bacówkę na Priehybie (przy stacji kolejki linowej na Chopok), gdzie najmłodsi mogą poznać bliżej życie owiec. Natomiast kolejką linową z Hrabovskej Doliny można dotrzeć do ośrodka Malino Brdo położonego w Wielkiej Fatrze. Znajduje się tam jeden z najlepszych parków rowerowych na Słowacji, oferujący trasy downhillowe, freeridowe i cross-country o różnym stopniu trudności. Bike Park posiada wyciąg krzesełkowy, który ułatwia dostęp do tras. Oprócz tego można tu pojeździć konno, albo powspinać się w parku linowym.

Odwiedzając okręg Liptowa, warto także zobaczyć Demianowskie Jaskinie. Najbardziej znaną jest Demianowska Jaskinia Wolności. Ma 8126 m, ale można zwiedzić jedynie część tej trasy (ok. 1,2 km), także z przewodnikiem po polsku (wstęp dla dorosłych kosztuje 14 euro, dla dzieci 7 euro). Znajdują się tutaj różne formy krasowe m.in. wodospady skalne, ekscentryczne stalagmity i stalaktyty, a także perły jaskiniowe. Od niedawna można też podziwiać tam spektakl świetlno-muzyczny, przygotowany do utworu Vivaldiego.

Czytaj też: Największy labirynt w Europie Środkowej. Blisko Polski

Liptowskie góry są idealne do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. W regionie znajduje się ponad 1100 km wytyczonych szlaków turystycznych i wiele innych atrakcji. Samodzielnie trudno się w tym połapać, dlatego od niedawna dla turystów jest dostępny specjalny planer on-line (na razie dostępny w języku angielskim na stronie visitliptov.sk). Wpisując swoje preferencje, ulubiony sposób spędzania czasu, a także uczestników wyprawy, narzędzie wygeneruje plan zwiedzania i prześle na nasz telefon. Powstało także specjalne rozwiązanie dla rodzin z dziećmi.

W zakładce "Liptów z dziećmi" rodzice znajdą szereg wskazówek, jak zaplanować urlop ze swoimi pociechami, unikając stresów i nudy. W tym miejscu zgromadzono informacje nie tylko na temat przyrody, parków wodnych i parków rozrywki, ale także te dotyczące wycieczek edukacyjnych, specjałów kulinarnych i wskazówek dotyczących spacerów z wózkiem.

Będąc na wakacjach u naszych południowych sąsiadów, trzeba koniecznie skosztować ich potraw. Słowacka kuchnia jest prosta, oparta na potrawach chłopskich i góralskich, pełna wpływów zza sąsiednich granic.

Głównymi składnikami, na których opiera się cała sztuka gotowania na Słowacji, są ziemniaki, kapusta kiszona, wieprzowina, drób, bryndza i rośliny strączkowe. Fani nabiału i serów z pewnością nie będą zawiedzeni. A jeżeli ktoś nie lubi oscypków, czy warzyw, zawsze można na Słowacji zamówić pajdę chleba ze smalcem i cebulką. To danie sprzedawane jest niemal na każdym rogu. Popularną zupą jest słowacka kwaśnica, do której dodaje się wędzone mięso, kiełbasę i pieczarki. Podobnie jak w sąsiednich Czechach, zjemy tu smażony ser z sosem tatarskim i frytkami. Największym klasykiem są chyba jednak bryndzove halusky, czyli kluski ziemniaczane podawane z bryndzą i boczkiem. Inny przysmak to grube placki ziemniaczane podawane z bryndzą. Dlatego na wakacjach w Liptowie zdecydowanie należy zapomnieć o jakiejkolwiek diecie.

Czytaj też: Nie tylko festiwal. Polska Wenecja nad Młynówką i gigantyczna pisanka

Niezależna opinia redakcji. Organizatorem wyjazdu był Slovakia Travel