Nigdy nie zabieraj tego z plaży. Możesz mieć problemy na granicy

Wielu turystów lubi przywozić pamiątki z wakacji, jednak nie wszystko powinniśmy zabierać z miejsca, w którym spędzamy urlop. Niewiedza może skończyć się przykrą niespodzianką.

Turyści często zabierają z plaży zabronione przedmiotyTuryści często zabierają z plaży zabronione przedmioty
Źródło zdjęć: © Getty Images | © Jodie Griggs 2013
oprac.  MSI

Jedną z rzeczy, które turyści nagminnie próbują przywozić z wakacji są muszle skrzydelników. Skrzydelniki to duże, różowoczerwone muszle o spiralnym kształcie, które wydają dźwięk przypominający szum oceanu, gdy przyłożymy je do ucha.

Można je znaleźć w regionach takich jak Karaiby, Bermudy, Floryda czy Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych. Żyjące w tych muszlach mięczaki są podobne w smaku do małży i często sprzedawane na lokalnych rynkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy to mało powiedziane. Rzeka ludzi w Łodzi

Lepiej nie próbować przewozić skrzydelników

Wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, że skrzydelniki są zagrożonym gatunkiem. Import takiej muszli do Europy bez odpowiedniego pozwolenia grozi zatrzymaniem na lotnisku.

Warto też pamiętać, że obowiązują różne regulacje w krajach pochodzenia muszli. Na przykład na Florydzie jest to przestępstwo, by posiadać muszlę z żyjącym mięczakiem lub taką, w której spirali znajduje się otwór większy niż jedna szesnasta cala - wskazuje to na brutalne potraktowanie zwierzęcia.

W krajach karaibskich, aby wywieźć nawet jedną muszlę, potrzebne jest specjalne pozwolenie. W grudniu 2021 r. władze karaibskie skonfiskowały pięć muszli od pary podróżnych, którzy próbowali nielegalnie wywieźć je razem z 500 innymi przedmiotami.

Skrzydelniki są gatunkiem zagrożonym
Skrzydelniki są gatunkiem zagrożonym © Getty Images | Padil Rizky / 500px

Dlaczego skrzydelniki są gatunkiem zagrożonym?

Skrzydelniki są dziś rzadko spotykane, ponieważ przez wiele lat były łowione dla mięsa i muszli, zanim jeszcze osiągnęły wiek reprodukcyjny. Chroni je teraz międzynarodowa konwencja CITES (Konwencja o Międzynarodowym Handlu Gatunkami Zagrożonymi Wyginięciem Dzikiej Fauny i Flory), która reguluje handel gatunkami zagrożonymi ich nadmierną eksploatacją.

Podróżni próbujący wwieźć do ojczystego kraju niektóre przedmioty, mogą zostać zatrzymani przez służby celne. Należy również sprawdzić na rządowej stronie internetowej, które przedmioty wymagają specjalnego zezwolenia.

Handel gatunkami chronionymi na mocy Konwencji Waszyngtońskiej jest dozwolony tylko wtedy, kiedy nie przyniesie on szkody zachowaniu tych gatunków w środowisku naturalnym i tylko pod warunkiem wydania odpowiedniego zezwolenia.

Za próbę przemytu może grozić kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.

Źródło: The Sun

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Policja szuka trzech "śmiałków" z Giewontu. Grozi im więzienie i ogromne mandaty
Policja szuka trzech "śmiałków" z Giewontu. Grozi im więzienie i ogromne mandaty
Dlaczego nie należy brać gorącego prysznica po locie? Eksperci ostrzegają
Dlaczego nie należy brać gorącego prysznica po locie? Eksperci ostrzegają
Wielka gratka dla miłośników kolei. Pociąg retro i widoki jak z bajki
Wielka gratka dla miłośników kolei. Pociąg retro i widoki jak z bajki
Dolina Elfów zamieniła się w wysypisko. Rajski zakątek polskiego miasta
Dolina Elfów zamieniła się w wysypisko. Rajski zakątek polskiego miasta
Pasażerka przygotowała sobie kluseczki na pokładzie samolotu
Pasażerka przygotowała sobie kluseczki na pokładzie samolotu
Inwazja "obcych" na Warmii i Mazurach. Leśnicy z mieszkańcami ruszyli do akcji
Inwazja "obcych" na Warmii i Mazurach. Leśnicy z mieszkańcami ruszyli do akcji
Samolot uderzył w pas startowy. Przerażające nagranie
Samolot uderzył w pas startowy. Przerażające nagranie
Nowatorski projekt odbudowy trawy morskiej w Zatoce Puckiej
Nowatorski projekt odbudowy trawy morskiej w Zatoce Puckiej
Niemcy zachwyceni polskim miastem. "Dużo piwa, mięsa i kiszonej kapusty"
Niemcy zachwyceni polskim miastem. "Dużo piwa, mięsa i kiszonej kapusty"
Rewolucja na kolejnym polskim lotnisku. Koniec z limitem płynów do 100 ml
Rewolucja na kolejnym polskim lotnisku. Koniec z limitem płynów do 100 ml
Kosmiczny projekt w polskim mieście. Centrum lotów i tajemniczy tunel
Kosmiczny projekt w polskim mieście. Centrum lotów i tajemniczy tunel
Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce
Miała lecieć do Szkocji. Turystka została w Polsce