Ogólnokrajowy lockdown dla niezaszczepionych. Tak Austria walczy z koronawirusem
O północy z 14 na 15 listopada wszedł w życie ogólnokrajowy lockdown w Austrii. Dotyczy on osób niezaszczepionych przeciwko COVID-19 lub nie będących ozdrowieńcami. Przepisy zostały zatwierdzone przez rząd federalny.
Obostrzenia weszły w życie 15 listopada o północy na ternie całego kraju. Jak wyjaśnił minister zdrowia, dotyczą one osób, które nie zostały zaszczepione ani nie są rekonwalescentami. Aby zachować swobodę poruszania się, wymagane jest posiadanie ważnego świadectwo szczepienia lub zaświadczenia o przebytej infekcji koronawirusem (w ciągu ostatnich 180 dni).
Zakaz wychodzenia z mieszkań i domów dotyczyć ma wszystkich niezaszczepionych osób powyżej 12 roku życia. Przepisy dopuszczają możliwość wyjścia do lekarza, skorzystania z ośrodków zdrowia lub punktów szczepień. Możliwe będzie także tzw. zaspokojenie podstawowych potrzeb religijnych oraz chodzenie do szkoły czy na uniwersytet.
Zobacz także: Co z sezonem narciarskim? Padła mocna deklaracja
Austria walczy z koronawirusem
Jednocześnie rząd ponowił apel o zwiększenie liczby szczepień. "Liczba nowych infekcji jest wyższa, niż kiedykolwiek wcześniej" - podkreślił kanclerz Austrii Alexander Schallenberg.
Jak dodał, kraje związkowe będą mieć możliwość podejmowania dalszych, selektywnych działań. Wprowadzone przepisy określił jako drastyczne, ale zauważył, że w razie potrzeby będzie można je modyfikować.
Od 15 listopada każda osoba mieszkająca w Austrii będzie mogła być poddana kontroli w przestrzeni publicznej przez policję - informuje portal ORF. Agencja APA szacuje, że wprowadzone przepisy dotyczą ok. 2 mln osób. Rozporządzenie obowiązywać ma wstępnie do 24 listopada, z możliwością przedłużenia.