Ogromny spadek zainteresowania wakacjami w Polsce. "Wierzymy, że sytuacja ulegnie poprawie"
Rok temu o tej porze zainteresowanie Polaków wakacyjnymi wyjazdami w kraju było o 54 proc. większe niż jest teraz - wynika z danych Nocowanie.pl. - Po dużym zainteresowaniu, związanym z długim weekendem majowym i optymistycznymi danymi na długi weekend czerwcowy, wierzymy w to, że sytuacja do wakacji ulegnie znaczącej poprawie - mówi Karol Wiak z Nocowanie.pl.
Do rozpoczęcia wakacji szkolnych pozostał już tylko miesiąc. I choć wielu Polaków deklaruje, że urlop spędzi w kraju, to wciąż miejsca noclegowe na wakacje świecą pustkami.
Spadek zainteresowania noclegami w Polsce
Największy spadek zainteresowania dotyczy letnich urlopów pod Tatrami. Na obecną chwilę wynosi on blisko 50 proc. względem ubiegłego roku. Mniej turystów będzie nawet w Zakopanem.
Nad morzem odnotowano spadek o 38 proc., a na Mazurach o ok. 5 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Poleciała w odwiedziny do Meksyku. Zdradza, co ją tam spotkało
- Po dużym zainteresowaniu, związanym z długim weekendem majowym i optymistycznymi danymi na długi weekend czerwcowy, wierzymy w to, że sytuacja do wakacji ulegnie znaczącej poprawie - mówi w rozmowie z WP Karol Wiak z Nocowanie.pl. - To tak naprawdę ten jedyny moment w roku, na który czeka większość osób i na który odkładane są fundusze związane z turystyką.
Polacy zmieniają przyzwyczajenia
Wiak przyznaje, że ostatnie miesiące pokazały, że zmienił się trend związany z rezerwowaniem. - Turyści "badają teren", porównują oferty i podejmują decyzję w ostatniej chwili. Polacy coraz rzadziej decydują się na rezerwacje z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Sytuacja może się zmienić o 180 stopni w przeciągu najbliższego miesiąca - informuje ekspert.
Faktycznie ze względu na inflację i wyższe ceny noclegów Polacy ostrożniej dobierają miejsca, w których wypoczywać. Liczy się nie tylko lokalizacja, ale i cena.
Potwierdza to Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Goście nie rezerwują już pokoi jak kiedyś - z dużym wyprzedzeniem sięgającym nawet trzech miesięcy. Rezerwacje, które wpływają są głównie od stałych gości i na ten moment zajętych jest ok. 30 proc. miejsc noclegowych w Zakopanem - powiedział w rozmowie z PAP. - Zainteresowanie turystów jest spore, ale nie wszystkie zapytania kończą się rezerwacjami. Turyści weryfikują oferty i porównują ceny.
Z danych Nocowanie.pl wynika, że w wakacje najwięcej osób planuje wyjazdy na cztery lub pięć dni.
Czytaj też: Polski park rozrywki wśród najlepszych w Europie