Patrole w okolicy granicy polsko-niemieckiej. "Zagrożenia nie znikają"

Wraz z początkiem czerwca rozpoczęły się patrole nadmorskich kurortów na wyspie Uznam, przy granicy polsko-niemieckiej. Policjanci ze Świnoujścia i Heringsdorfu przygotowywali się do nich dwa miesiące.

Ahlbeck z lotu ptakaAhlbeck z lotu ptaka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Andre Rau
oprac.  IKO

Stałe polsko-niemieckie patrole liczyć będą sześciu funkcjonariuszy - po trzech z Polski i Niemiec.

Ruszyły polsko-niemieckie patrole w Świnoujściu

- Cieszymy się ze wspólnej Europy, bez granic. Ale to, że znikają granice, nie znaczy, że znikają zagrożenia. Mamy troszkę trudniejszy czas zewnętrzny. A tutaj ludzie przyjeżdżają odpocząć. Naszym obowiązkiem jest to, żeby czuli się tu dobrze i bezpiecznie - powiedział wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski symbolicznie inaugurując pierwszą służbę polsko-niemieckiego patrolu policji ze Świnoujścia i Heringsdorfu.

Rozpoczęcie działalności transgranicznego zespołu odbyło się w sobotę 1 czerwca przed południem, w miejscu dawnego przejścia granicznego, przy przystanku kolejowym Ahlbeck Grenze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny w Tatrach. "Górnej granicy nie ma"

Zachodniopomorski wojewoda pojechał z funkcjonariuszami na niemiecką stronę wyspy Uznam, a Minister Spraw Wewnętrznych, Budownictwa i Cyfryzacji Meklemburgii-Pomorza Przedniego Christian Pegel po uroczystości wsiadł do polskiego radiowozu, na patrol w okolicy świnoujskiej promenady.

- To mały krok do samochodu, ale wielki krok do stabilizacji i umacniania naszej współpracy. To jest jasny sygnał, że wspólnie pilnujemy naszej wyspy – powiedział Pegel. Dziękował burmistrz Heringsdorfu za udostępnienie budynku na granicy, w którym przygotowano pomieszczenia biurowe i socjalne dla funkcjonariuszy.

Świnoujście przyciąga wielu turystów z Niemiec
Świnoujście przyciąga wielu turystów z Niemiec © Adobe Stock | Olena Buyskykh

Burmistrz gminy Ostseebad Heringsdorf Isabelle Marisken powiedziała, że od policjantów często słyszy, że na granicy kończą się ich kompetencje. - Ale na granicy nie kończy się przestępczość. Przestępcy się tam nie zatrzymują. Bardzo dobrze, że wspólne patrole będą funkcjonowały – podkreśliła Marisken.

Zgubione dzieci, kradzieże torebek i portfeli

Stałe polsko-niemieckie patrole to kolejna inicjatywa w ramach współpracy transgranicznej policji. Międzynarodowe patrole funkcjonowały od kilkunastu lat, nie tylko w Świnoujściu, ale również miejscowościach nadmorskich powiatu kamieńskiego. Miały jednak charakter sezonowy, doraźny.

Teraz mają operować na stałe. W ubiegłym roku Prezydium Policji w Neubrandenburgu oraz Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie zdecydowały o stworzeniu polsko-niemieckiego zespołu policyjnego, który będzie działał na obszarach jednostek z Heringsdorfu i KMP w Świnoujściu.

W kwietniu zespół formalnie rozpoczął działalność. Przez dwa miesiące policjanci uczyli się języka sąsiadów i zapoznawali z ich metodami pracy. Wymiana doświadczeń, ściślejsza współpraca ma wzmocnić bezpieczeństwo wzdłuż polsko-niemieckiej granicy oraz w obrębie pasa nadmorskiego. Policjanci podkreślają, że chodzi m.in. o "dynamizację interwencji podejmowanych wobec obcojęzycznych obywateli".

Do Świnoujścia przez cały rok, nie tylko w wakacje, przyjeżdżają tysiące niemieckich turystów. A w tzw. Cesarskich Kurortach przy granicy (Ahlbeck, Heringsdorf, Bansin) można spotkać wielu Polaków. Kiedy dochodziło do przestępstwa, czy choćby wykroczenia drogowego, bariera językowa utrudniała działania funkcjonariuszom.

- Jest dużo interwencji związanych z turystyką, zgubione dzieci, kradzieże torebek i portfeli – powiedziała PAP st. post. Agnieszka Sztylka z KMP w Świnoujściu. Od trzech lat w służbie. Teraz w polsko-niemieckim zespole. - Nie odczuwam żadnej tremy. Mam już sporo interwencji. Byłam w wydziale dochodzeniowo-śledczym. Dziś na patrol jadą Maximilian, Olivia, Katarzyna i Grzegorz, Agnieszka. Ja i Bartek zostajemy na posterunku – wyjaśniła. - Bartek świetnie mówi w dwóch językach. Ja chcę jeszcze prywatnie wykupić lekcje, żeby doszlifować niemiecki – dodała.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie