Pokazali wideo z Tatr. "Idzie sobie normalnie szlakiem"

W mediach społecznościowych stale znaleźć można nagrania, na których przyłapani zostają mieszkańcy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Największe poruszenie wywołują zazwyczaj niedźwiedzie. Nie brakuje także emocji, kiedy turyści na szlakach spotkają kozice, świstaki czy rysie.

W ostatnim poście na facebookowym profilu "Tatromaniak" opublikowano nagranie, na którym widać zwierzę spacerujące szlakiem nad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Choć zastanawiać można się, czy jest to wilk, czy lis, internauci nie mają wątpliwości, że na nagraniu widać właśnie lisa.

Zwierzę wygląda jednak na słabe, a być może nawet chore. "Musi mieć jakiegoś świerzba, ponieważ marnie wygląda", "To chory lisek proszę państwa", "Wyliniały lis, coś mu dolega" - piszą internauci w komentarzach.

Czytaj też: Pokazali zdjęcia z parku narodowego. Na nic apele. "Ludzie są syfiarzami"

Choć lisy przypominają nasze domowe psy i nie wyglądają tak niebezpiecznie jak np. niedźwiedzie, spotykają je, tak powinniśmy stosować się do pewnych zasad. Podczas spotkania z lisem należy zachować ostrożność i nie zbliżać się do nich. Jak każde inne dzikie zwierzę, mogą stanowić zagrożenie dla człowieka. Nie wolno zwierzaków drażnić, ani dokarmiać.

Jeśli dojdzie do pogryzienia przez lisa, to niezbędne jest szczepienie przeciwko tężcowi i wściekliźnie. Weterynarze przypominają, że status epizootyczny takich zwierząt nie jest znany, więc jeśli chodzi o choroby odzwierzęce, możemy spodziewać się wszystkiego. Lisy mogą być także nosicielami wielu pasożytów.

Czytaj też: Największy błąd podczas spotkania z lisem. "Możemy spodziewać się wszystkiego"

Źródło: Facebook @Tatromaniak