Polacy królują na wakacyjnej wyspie. Wydajemy tam więcej niż ktokolwiek inny
Gdy myślimy o najpopularniejszych kierunkach wakacyjnych, do głowy przychodzi nam z pewnością Turcja, która jest numerem jeden w biurach podróży, czy Chorwacja, tak uwielbiana na podróże własnym autem. Tymczasem jest w Europie miejsce, w którym jesteśmy na drugim miejscu pod względem liczby turystów i numerem jeden, jeśli chodzi o wydatki podczas urlopu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Tym miejscem jest Cypr, czyli trzecia co do wielkości wyspa na Morzu Śródziemnym. Przez ponad trzy tysiące godzin w roku skąpany jest w słońcu, a krystalicznie czysta woda zachęca do kąpieli. To też jedno z miejsc w Europie, w których sezon trwa przez praktycznie cały rok.
Polacy w czołówce turystów wypoczywających na Cyprze
Gdy liczbę Polaków wypoczywających na Cyprze w 2023 r. zestawimy z turystami, którzy spędzili wakacje w Turcji czy Chorwacji (odpowiednio ponad 1,5 mln i ponad 1 mln), w pierwszej chwili nie robi ona wrażenia. Na europejskiej wyspie urlop spędziło niespełna 300 tys. rodaków.
Gdy jednak spojrzymy na statystyki dotyczące turystyki przyjazdowej na Cypr, możemy szeroko otworzyć oczy ze zdumienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co warto zobaczyć na Cyprze? Atrakcji jest co niemiara
Według najnowszych danych, opublikowanych przez Cypryjski Urząd Statystyczny (CyStat), polscy turyści stanowią drugą co do wielkości grupę odwiedzających. Numerem jeden są Brytyjczycy (w grudniu 2023 r. 23,4 proc.). Polacy stanowią 11,5 proc., wszystkich odwiedzających, a trzeci Grecy 10,3 proc.
Jeszcze ciekawsze są statystyki odnośnie wydatków na miejscu. Okazuje się, że tutaj przodują Polacy, którzy w grudniu 2023 r. wydali średnio 69,89 euro dziennie (ok. 300 zł). Brytyjczycy są za nami z sumą 56,23 euro, a Grecy jeszcze niżej z 39,41 euro dziennie.
Czytaj także: Ukryte miejsce na Cyprze. "Urzekło mnie najbardziej"
- Z danych opublikowanych przez cypryjski Urząd Statystyczny wynika, że Polacy są tą nacją, która w kraju wydaje nawet więcej niż Brytyjczycy. Można to wytłumaczyć dość prosto: po pierwsze nasi turyści wybierają hotele wyższej jakości, poza tym jesteśmy odkrywcami - nawet jeśli decydujemy się na pobyty w ramach all inclusive, wychodzimy poza hotel i korzystamy z lokalnych atrakcji - mówi Marzena German z Wakacje.pl. - Cypr dla wielu osób jest też kierunkiem idealnym na przedłużony weekend, a to zazwyczaj czas zwiedzania, odkrywania lokalnej kultury, ale też smaków - stąd poziom wydatków może być wyższy niż w przypadku nacji nastawionych raczej na pobyty stacjonarne.
Cypr kusi Polaków przez cały rok
Cypryjski rząd liczy, że w 2024 r. liczna turystów z Polski przekroczy granicę 300 tys. - Osobiście dalszy rozwój polskiego rynku uważam za pewny - powiedział wiceminister turystyki Kostas Koumis. W sezonie letnim br. loty na Cypr będą odbywać się z 11 miast w Polsce.
- Cypr to dla Polaków od wielu lat kierunek całoroczny. Na jego rosnącą popularność składa się kilka elementów – po pierwsze pogoda, po drugie, stosunkowo niewielka odległość – lot trwa tam nieco ponad trzy godziny, po trzecie duża dostępność – polecieć można tam z wielu lotnisk regionalnych - wymienia Marzena German.
Podkreśla, że nie bez znaczenia jest też szeroka baza hotelowa, obejmująca zakwaterowanie zarówno w bardzo luksusowych resortach, przez typowo wakacyjne, komfortowe obiekty aż po mniejsze hotele dla osób zwracających uwagę na budżet.
- O ile miłośnicy kąpieli słonecznych i morskich mogą cieszyć się piękną aurą od wiosny aż do jesieni, o tyle ci, którzy stawiają na wypoczynek aktywny lub zwiedzanie, chętniej wybierają się tam zimą i wczesną wiosną. W tym okresie temperatury są niższe, oscylują w granicach kilkunastu stopni - wyjaśnia German.
Ekspertka dodaje, że Cypr można odkrywać na wiele sposobów – kraj może pochwalić się licznymi stanowiskami archeologicznymi, a tamtejsze miasta zachwycają bogatą przeszłością, ukrytą w wąskich uliczkach i urokliwych kamienicach oraz w muzeach.
- Warto wybrać się w góry Trodos, by zobaczyć, jak żyje się w niewielkich wioskach – będzie to też okazja do spróbowania wyśmienitych lokalnych specjałów, choćby tradycyjnego sera haloumi. Jeśli ktoś chce spędzać czas aktywnie, może jeździć na rowerze po górskich drogach, pograć w golfa, wybrać się na surfing albo nurkowanie - kończy German.
Tygodniowe wczasy na Cyprze w kwietniu wykupimy od 1150 zł w opcji bez wyżywienia. Oferty all inclusive zaczynają się od 2100 zł.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.