Rekord Polski pobity! Przejechał 4298 km na jednym bilecie
W miniony weekend został pobity rekord Polski. Bielszczanin przejechał 4298 km na jednym bilecie weekendowym. "Było momentami nerwowo. Na trasie do Poznania miałem 25-minutowe opóźnienie" - wyznał podróżny.
Bielszczanin Tomasz Skowroński wybrał się w długą podróż koleją na bilecie weekendowym, łącząc pociągi InterCity oraz TLK. Przejechał 4298 km i tym samym pobił rekord Polski. Wyprawę rozpoczął w Dębicy w piątek o godz. 19:01, a zakończył w poniedziałek o godz. 5:55 wjeżdżając na peron w Oławie. Wycieczka trwała niemal 59 godzin. Bielszczanin zapłacił za bilet 81 zł.
Na stronie PKP Intercity przeczytamy, że bilet weekendowy obowiązuje od godz. 19:00 dnia roboczego poprzedzającego dzień wolny od pracy do godz. 6:00 pierwszego dnia roboczego następującego po dniach wolnych. Najczęściej więc można korzystać z dowolnej liczy przejazdów pociągami od godz. 19:00 w piątek do godz. 6:00 w poniedziałek.
Po pobiciu rekordu Skowroński powiedział portalowi bielsko.biala.pl: "Było momentami nerwowo. Na trasie do Poznania miałem 25-minutowe opóźnienie. Na szczęście, do Oławy dotarłem zgodnie z planem". Po czym dodał: "Od dziecka uwielbiam podróże pociągiem. Każdy taki przejazd zawsze był dla mnie wielką radością".
Mężczyzna nie miał czasu na zwiedzanie miast. Przesiadał się z jednego pociągu do drugiego. Na przesiadkę miał zazwyczaj 20-30 minut. Jeszcze przed podróżą wyznał portalowi: "Jest jeden moment w trakcie tej podróży, akurat w Szczecinie, że mam 6 minut, aby przesiąść się z jednego pociągu do drugiego. Mam nadzieję, że skład się nie spóźni". Dzisiaj już wiadomo, że się udało.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Poprzedni rekord Polski należał do Rafała Wąsowicza z Koronowa, który pociągami InterCity i TLK przejechał na bilecie weekendowym 4250 km.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wielkie odkrycie podczas budowy torów. Pociąg tędy jeszcze długo nie pojedzie