Remont pochłonie miliony. Wkrótce będzie można zobaczyć pierwsze efekty
Wrocławski Bastion Sakwowy nie był remontowany od czasów II wojny światowej, aż do teraz. Pierwszy etap prac pochłonął aż 30 mln zł. Już wkrótce mieszkańcy oraz turyści będą mogli zobaczyć efekty modernizacji zabytku.
20.03.2024 | aktual.: 12.06.2024 11:43
Bastion Sakwowy, czyli charakterystyczny fragment dawnych fortyfikacji w ścisłym centrum Wrocławia, powstał w 1867 r. Przez lata niszczał, aż w końcu nastał czas na jego renowację.
Wrocław długo na to czekał
Przetarg na rewitalizację Bastionu Sakwowego, znanego także jako Wzgórze Partyzantów, rozstrzygnięto pod koniec lutego 2022 r. Wykonawcą prac została wrocławska firma Castellum, która zajmowała się także remontem Panoramy Racławickiej, a wcześniej m.in. pracami przy Synagodze pod Białym Bocianem czy w kaplicy Hochberga.
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, poinformował, że pierwszy etap remontu Bastionu Sakwowego zakończy się pod koniec kwietnia. Mimo to już w sobotę 23 marca br. podczas dni otwartych mieszkańcy i turyści będą mogli zobaczyć efekty modernizacji zabytku. Tego dnia oprowadzać będą po jego terenie przewodnicy, którzy opowiedzą o historii i odsłonią kulisy prowadzonych prac.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W pierwszym etapie wyremontowaliśmy pawilon perystylowy, kolumnadę, plac z fontanną, ścieżki oraz skarpy - wytłumaczył prezydent. W pawilonie, gdzie przed laty znajdował się klub "Reduta", będzie funkcjonować restauracja, a w obrębie kolumnady - kawiarnia.
Jacek Sutryk zapowiedział także dalsze etapy rewitalizacji Bastionu Sakwowego - zabytkowych budynków toalet, budynku dawnego obserwatorium astronomicznego oraz dawnego schronu, gdzie niegdyś znajdował się klub "Kazamaty". - W kolejnych etapach chcielibyśmy też rewitalizować park otaczający wzgórze - powiedział prezydent.
Wrocławskie odkrycia
- Bastion pod wieloma względami był dla nas zagadką. Odkąd go wybudowano w 1867 r., nikt nigdy nie ingerował w strukturę tego wzgórza aż tak głęboko jak my. Pracowali nie tylko budowlańcy, ale też ekipy konserwatorskie. Był nadzór archeologiczny. Natrafiano na elementy, których ludzkie oko nie widziało wręcz od stuleci - powiedział prezydent miasta, cytowany przez portal Wrocław.pl
Podczas prac remontowych odkryto m.in. nieznane dotąd pomieszczenia pod kolumnadą oraz pozostałości jeszcze jednej fontanny, której niecka znajdowała się w pawilonie perystylowym. Znaleziono również pozostałości strzelnicy z XVI w.
- Wszystkie prace zostały zrealizowane z wielką pieczołowitością. Dzięki badaniom stratygraficznym odkryto oryginalną kolorystykę z XIX wieku i przywrócono ją na całym obiekcie. Budowla nie była biała czy beżowa, choć taką ją znamy z drugiej połowy XX i początku XXI wieku. Dominowały zdecydowane kolory: ugier, czerwień i kobalt - powiedziała Jolanta Wnęk, dyrektorka Zarządu Inwestycji Miejskich.
Źródło: PAP/Wrocław.pl