Burmistrz ostrzega wandali. "Mamy nagrania monitoringu"
W Radzyniu Podlaskim coraz częściej dochodzi do przypadków niewłaściwego korzystania z przestrzeni publicznej, takich jak niszczenie instalacji świetlnych czy nieuprawniony wjazd na dziedziniec Pałacu Potockich. Burmistrz miasta zaapelował o szacunek dla wspólnego mienia i ostrzegł, że akty wandalizmu będą zgłaszane organom ścigania.
Takie zachowanie jest zabronione
Burmistrz Radzynia Podlaskiego Jakub Jakubowski opublikował na Facebooku post w ramach cyklu "Radzyń po zmroku". Zaapelował do mieszkańców i gości miasta, by dbać o wspólny majątek oraz przestrzegać zasad korzystania z infrastruktury publicznej.
Wchodzą na instalacje świetlne
W ostatnim czasie jego uwagę zwróciły przypadki zachowań, które nie tylko budzą oburzenie, ale także narażają miasto na straty finansowe.
Jednym z problemów jest niewłaściwe korzystanie z dekoracji świątecznych. "Instalacja świetlna kosztowała kilkadziesiąt tysięcy złotych i nie służy do wspinania!" - napisał wyraźnie wzburzony burmistrz.
Jeszcze poważniejszym problemem jest nieuprawnione wjeżdżanie pojazdami na teren dziedzińca Pałacu Potockich, który został poddany kosztownej rewitalizacji. Prace remontowe całego kompleksu, wraz z otoczeniem, pochłonęły kilkadziesiąt milionów złotych, a teren ten nie jest przystosowany do ruchu pojazdów.
Nagrania z monitoringu
"Z tego miejsca informuję, że mamy nagrania monitoringu z dziedzińca pałacowego i osoby, które dopuszczają się aktów wandalizmu, będą zgłaszane organom ścigania ze stosownymi wnioskami" - dodał Jakubowski. "Bardzo proszę wszystkich o godne zachowanie! To że coś jest wspólne nie znaczy, że jest niczyje i że można to zniszczyć!" - napisał na koniec i poprosił o udostępnianie posta.
Miasto ma świadomość, że tylko dzięki wspólnym staraniom możliwe jest utrzymanie przestrzeni publicznej w odpowiednim stanie, by mogła cieszyć jeszcze przez długi czas.
