Na rajskich wyspach szaleją żywioły. Wprowadzono ostrzeżenia
Nad Półwyspem Iberyjskim, w rejonie Portugalii i Hiszpanii przeszedł cyklon Martinho. W północno-zachodniej Hiszpanii doprowadził do zniszczeń wielu budynków, linii energetycznych oraz samochodów. Z powodu fatalnej pogody nie mogły lądować samoloty na największej kanaryjskiej wyspie – Teneryfie.
W ostatnich dniach z powodu cyklonu zamknięto kilka dróg w kontynentalnej Hiszpanii i Portugalii oraz odwołano loty i połączenia kolejowe. Silne podmuchy wiatru pojawiły się też na Wyspach Kanaryjskich, oddalonych o ok. 1500 km od Półwyspu Iberyjskiego.
Zakłócenia w ruchu powietrznym
Do zakłóceń lotów doszło 23 marca na jednym z dwóch lotnisk na tej wyspie – Tenerife South (Teneryfa Południe), co przy porywistym wietrze spowodowało przekierowanie kilku rejsów. Według Aena, spółki zarządzającej lotniskami w całej Hiszpanii, trzy loty z Helsinek, Liverpoolu i Londynu-Gatwick zostały przekierowane na lotnisko na Gran Canarii, oddalone o ok. 90 km.
Zakłócenia w ruchu powietrznym były spowodowane uskokiem wiatru, nagłą zmianą prędkości lub kierunku wiatru podczas opadania samolotu, co sprawiło, że lądowanie niektórych samolotów było wręcz niebezpieczne. Kontrolerzy ruchu lotniczego potwierdzili, że kilka załóg przerwało początkowe próby lądowania i zdecydowało się na zmianę trasy ze względów bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykłe miejsce w Maroku. Codziennie tłumy
W związku z tymi sytuacjami Aena zaleca wszystkim pasażerom planującym podróże w ten rejon Hiszpanii sprawdzenie u swoich przewoźników lotniczych najnowszych informacji na temat statusu lotu. To ważna informacja dla setek Polaków, bo właśnie na 25 marca kilku polskich touroperatorów ma zaplanowane loty na Gran Canarię m.in. z Warszawy, Poznania, Wrocławia i Katowic oraz z Krakowa.
Potężne fale na oceanie
Na Teneryfie strażacy z Tegueste zostali wezwani do ratowania surfera na popularnej turystycznej plaży El Arenal, który 21 marca zlekceważył ostrzeżenia i pływał na desce pomimo wysokich fal i silnego wiatru. Udało mu się wyjść na brzeg o własnych siłach, ale potrzebował on pomocy medycznej. Interweniowała załoga helikoptera ratunkowego.
Z kolei przez silne fale odpłynęła od brzegu bez załogi mała łódka na plaży del Socorro na Teneryfie. Strażacy z Güímar i Santa Cruz po przybyciu na miejsce zabezpieczyli liny, żagle i maszty oraz przepompowali paliwo, aby nie dostało się do Oceanu Atlantyckiego.
Dyrekcja Generalna ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Rządu Wysp Kanaryjskich w ramach Specjalnego Planu Kryzysowego dla Niekorzystnych Zjawisk Meteorologicznych (PEFMA) wprowadziła żółte (średnie) ostrzeżenie przed silnym wiatrem i wysokimi falami.
Według prognoz Państwowej Agencji Meteorologicznej (Aemet), alert obejmuje wszystkie wyspy z wyjątkiem Fuerteventury. Na La Palmie, El Hierro, La Gomerze, Teneryfie i Gran Canarii jest ostrzeżenie przed silnym wiatrem o prędkości do 70 km na godz. Ale według prognoz najbardziej niebezpiecznie może być na La Gomerze, gdzie lokalne porywy mog ą przekraczać 90 km na godz.
Dodatkowo dla Teneryfy, Gran Canarii i Lanzarote wprowadzono ostrzeżenie przed zjawiskami przybrzeżnymi i silnymi, wysokimi falami. To właśnie one mogły przyczynić się na przełomie lutego i marca br. m.in. do utonięcia dwóch Polaków na Wyspach Kanaryjskich.
Prognozy na najbliższe dni
Na archipelagu prognozuje się w najbliższych dniach zachmurzenie z niewielkimi opadami deszczu na północy wysp oraz lekkie zachmurzenie na południu, gdzie zlokalizowane są turystyczne kurorty.
Pomimo oddalania się cyklonu Martinho, 24 marca na Półwyspie Iberyjskim utrzymuje się duże zachmurzenie oraz prognozowany jest ulewny deszcz w północnej części Hiszpanii oraz znaczne opady śniegu na wschód od środkowego i kantabryjskiego pasma górskiego oraz na wschód od północnego płaskowyżu. Nie lepsze prognozy pogody są na Balearach m.in. na turystycznej Majorce, gdzie mogą wystąpić silne burze z możliwymi opadami gradu, lokalnie mogą być one bardzo intensywne.
Władze Wysp Kanaryjskich ze względu na silne wiatry wezwały mieszkańców do unikania niepotrzebnych podróży. Ostrzeżenie na archipelagu obowiązuje do odwołania przez najbliższe kilka dni.