Synowie Jadwigi Emilewicz na stoku narciarskim. Nie mieli aktywnej licencji sportowej
Zgodnie z wprowadzonymi przez rząd restrykcjami, ze stoków narciarskich mogą obecnie korzystać jedynie zawodowi sportowcy, posiadający licencję PZN. Jak widać, od tej zasady istnieją pewne wyjątki, bo we wtorek, 5 stycznia na stoku w miejscowości Suche pod Poroninem widziano rodzinę byłej wicepremier, Jadwigi Emilewicz.
13.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:34
Rodzina byłej wiceminister 5 stycznia pojawiła się w strojach narciarskich na stoku narciarskim w Suchem pod Poroninem. Jak ustalił portal "TVN24", synowie Jadwigi Emilewicz nie mieli wówczas aktywnych licencji sportowych, które wymagane są do uprawiania sportu w czasie obostrzeń.
Synowie Jadwigi Emilewicz bez licencji na stokach
Przewodniczący komisji licencyjnej PZN, Jakub Michalczuk potwierdził, że jeżeli na dostępnej w internecie liście nie znajduje się nazwisko danej osoby, oznacza to, że nie ma ona aktywnej licencji sportowej.
Licencje synów Emilewicz pojawiły się w wykazie Polskiego Związku Narciarskiego (PZN) dopiero 7 stycznia. Okazało się, że na liście osób mogących korzystać ze stoku wynajmowanego przez szkółkę narciarską, gdzie trenowali synowie Emilewicz, znajduje się także nazwisko samej wicepremier.
Zobacz także
Emilewicz utrzymuje, że nie złamała obostrzeń
Jadwiga Emilewicz zapytana o to, dlaczego jej nazwisko jest na liście osób mogących korzystać ze stoku, powiedziała, że porusza się jedynie na ski tourach, ale "nigdy nie na stoku, gdzie odbywają się treningi". Utrzymuje, że nie złamała obostrzeń, a jej synowie startują w zawodach od lat.
Źródło: "TVN24"