Czyżby widok wesołych wróbli taplających się w kałużach, stawał się rzadkością i odchodził do przeszłości? Naukowcy alarmują, że populacja tych ptaków gwałtownie się zmniejsza. A ich miejsce zajmują wszędobylskie gołębie.
Marco Campazas, gdy jechał na północ Hiszpanii, zauważył na niebie niecodzienne zjawisko. Dopiero po chwili zrozumiał, że jest świadkiem podniebnego "tańca" wykonywanego przez tysiące ptaków.
Organizacja ekologiczna "Forest & Bird" wybrała właśnie "Ptaka Roku". Został nim kereru, znany również pod nazwami gołąb maoryski i garlica maoryska. Potocznie określa się go pijanym gołębiem.
Obszar, gdzie Warta uchodzi do Odry, rozlewając się w szeroką deltę, był "od zawsze" mekką myśliwych polujących na ptaki. Przyjeżdżali tu z różnych stron kraju i nie tylko, wyjeżdżali z pełnymi bagażnikami martwych gęsi.
Dziesiątki pijanych mew w ostatnich dniach "zataczało się w powietrzu" w południowo-zachodniej Anglii. Na początku sądzono, że to efekt zatrucia jadem kiełbasianym, ale ptaki ewidentnie "cuchnęły alkoholem”.
Holenderka w Egipcie obserwuje ptaki. Brzmi jak nuda? Nic bardziej mylnego. Na ostatnich zdjęciach, które opublikowała na swoim profilu na Facebooku można zobaczyć stado bocianów, które prawdopodobnie opuszcza ciepły kraj i leci na wiosnę do Europy. Internauci są zachwyceni.
Jeremy Bensette, 27-letni mężczyzna z Kanady chciał w ciągu roku zobaczyć, jak najwięcej. I swój plan zrealizował. W całym 2017 r. udało mu się pokonać aż 90 tys. km.
Na drodze migrujących żurawi z rosyjskich, skandynawskich i wschodnioeuropejskich mokradeł, znajduje się Linum w którym ptaki zatrzymują się w celu regeneracji sił przed dalszą podróżą do Afryki i południowej Europy, gdzie pozostaną na zimę.
Jurong Bird Park, znajdujący się w Singapurze, jest największym w Azji Pacyficznej i najlepszym na świecie parkiem ptaków. Położony na obszarze 20 hektarów, może się pochwalić kolekcją ponad 9000 ptaków z 600 gatunków.
Zakaz karmienia gołębi na Placu św. Marka nie rozwiązał problemu tych ptaków w Wenecji. Władze miasta szykują się do nowej fazy wojny z nimi, której stawką jest wygląd i konserwacja bezcennych zabytków.