Tajemniczy Wawel. To miejsce kryje wiele ciekawostek

Wzgórze Wawelskie zdaniem niektórych wcale nie jest zwykłym wzniesieniem, lecz miejscem magicznym. Za takie uznają je m.in. energetycy i wyznawcy wschodnich religii (np. hinduizmu). Według nich, to właśnie na Wawelu znajduje się jedno z pięciu na całym świecie miejsc mocy.

Wszystko to za sprawą starożytnego kamienia - czakramu wawelskiego - który miałby znajdować się w podziemiach XI-wiecznego kościoła św. Gereona. Choć średniowieczna świątynia nie zachowała się do naszych czasów, to niektórzy uważają, że kamień nadal istnienie i ciągle emituje dobroczynne promieniowanie.

Zobacz też: Świetna wiadomość dla turystów. Grecki hit znów dostępny

Według wyznawców wschodnich kultów, energia płynąca z czakramu wawelskiego ma pozytywnie wpływać na ciało i umysł człowieka, sprzyjać osiągnięciu wewnętrznej harmonii, a także niwelować skutki działania złej energii. Bez względu na to, czy w to wierzymy, czy też podchodzimy do tego typu rewelacji z pewną dozą sceptycyzmu, podczas wizyty na Wawelu warto więc zatrzymać się na chwilę i wczuć się w atmosferę tego miejsca, która zdecydowanie jest wyjątkowa.

Wawel oferuje wiele atrakcji dla turystów głodnych nowej wiedzy i odkrywania ciekawych miejsc. Jedną z najbardziej interesujących części zamku królewskiego udostępnianych dla zwiedzających są prywatne apartamenty królów. W czasach, kiedy Kraków był stolicą Polski, na pierwszym piętrze królowie posiadali swoje apartamenty. Były one zajmowane nie tylko przez aktualnie panującego władcę, ale także przez jego rodzinę i najbliższych dworzan.

W XVI w. Wawel stał się wspaniałą renesansową rezydencją, której przepych doskonale widać właśnie w wystroju komnat królewskich. Podczas spaceru po ich wnętrzach turyści mogą podziwiać m. in. przepiękne renesansowe stropy, a także barwne frezy ścienne. Uwagę przyciągają również świetnie zachowane do naszych czasów arrasy, które pamiętają czasy króla Zygmunta Augusta.

Oprócz tego, na turystów w prywatnych apartamentach królewskich czekają także przepiękne obrazy namalowane ręką włoskich mistrzów. Obrazy datowane są na okres od XIV do XVII w. W północno-wschodnim zakątku komnat królewskich znajduje się natomiast średniowieczna wieżyczka, wdzięcznie nazywana Kurzą Stopką.

Warto także wiedzieć, że w dwudziestoleciu międzywojennym to właśnie w tej części pałacu znajdował się prywatny apartament prezydenta RP, który obecnie również można zwiedzać. Wstęp do królewskich apartamentów jest płatny, a bilety dostępne w cenie 15 zł (ulgowy) i 25 zł (normalny).

Czytaj także: Takiej oferty jeszcze nie było. To pierwszy raz w historii

Podczas zwiedzania Wawelu warto odwiedzić rezerwat archeologiczno-architektoniczny Wawel Zaginiony. Jest on połączony z tradycyjną wystawą oraz multimedialną prezentacją, które pozwalają zobaczyć, jak na przestrzeni czasu zmieniała się zabudowa wzgórza wawelskiego.

Całość skupia się wokół jednego z najstarszych zabytków architektonicznych dostępnych w naszym kraju, a mianowicie Rotundy Najświętszej Marii Panny. Ten średniowieczny kościół został wzniesiony na skale, a jego powstanie jest datowane przed 1000 r.

Oprócz pozostałości tej wyjątkowej świątyni, na terenie rezerwatu archeologiczno-architektonicznego można podziwiać wiele innych skarbów wawelskiej architektury, pochodzących z różnych czasów.

Na uwagę zasługują nie tylko elementy zabudowy wzgórza, ale także renesansowe kafle, kamienne rzeźby i liczne detale architektoniczne, które udało się odnaleźć podczas intensywnych prac architektonicznych, od lat prowadzonych na terenie wzgórza wawelskiego. Wawel Zaginiony warto odwiedzić tym bardziej, że wstęp jest bezpłatny, a zwiedzanie dostępne w każdy poniedziałek, w godzinach 9:30-13:00.