Tatry widziane z Krakowa. "Ależ dziś była petarda"

Fotograf Jan Ulicki już nie pierwszy raz dzieli się zdjęciem Tatr z Krakowa. Każde jednak jest inne. Najnowsze robione było późnym popołudniem, więc wyróżnia się ciepłym światłem, na dodatek Tatry pokryte są śniegiem. Uwagę zwraca też ważny punkt kompozycji, czyli krakowski balon.

"Ależ dzisiaj była petarda z widocznością od samego rana. Rano niestety spałem, ale później ruszyłem w bój. Dzięki temu od godziny 15:00 zaliczyłem naprawdę kilka fajnych miejscówek. Tym razem ośnieżone Tatry pięknie kontrastowały z oświetlonym ostatnimi promieniami słońca Wawelem. Całej scenerii dzielnie towarzyszył balon widokowy" - podpisał zdjęcie Jan Ulicki.

Wyjątkowe zdjęcie z Krakowa jest prawdziwym hitem. Gdy fotograf pokazał je w mediach społecznościowych, zaczęło się szybko rozchodzić po sieci. Doczekało się ponad tysiąca łapek w górę i ponad setki komentarzy.

Internauci są zachwyceni. "Dzisiaj było pięknie. Warto było być w każdym punkcie widokowym. Twoja fota jak zawsze prefekt", "Świetne ujęcie!", "Brawo!", "Obłędne! Piękno w pigułce" - czytamy.

- Tatry z Krakowa widoczne są co najmniej kilkanaście, a nawet i kilkadziesiąt razy w roku. Super przejrzystość zdarza się jednak dosłownie kilkukrotnie - mówi w rozmowie z WP autor zdjęcia.

Warto przypomnieć nieudaną promocję Krakowa z 2014 roku. Miasto na anglojęzycznej wersji oficjalnej strony ogólnopolskiej kampanii społecznej na rzecz organizacji Igrzysk XXXII Olimpiady w Krakowie zamieściło zdjęcie stolicy Małopolski z Tatrami w tle. Góry znajdowały się dużo bliżej miasta niż w rzeczywistości i nie po tej stronie co trzeba.

Zdjęcie Krakowa zostało szybko usunięte z serwisu promującego organizację igrzysk, ale w internecie nic nie ginie. Fotomontaż szybko stał się obiektem drwin internautów, którzy przygotowali własne wersje Tatr majaczących na horyzoncie np. Szczecina czy Wrocławia.