Tatrzańska Świątynia Lodowa. Imponująca atrakcja powstała z 1440 brył lodu

W samym sercu słowackich Wysokich Tatr już po raz piąty stanęła Tatrzańska Świątynia Lodowa. To wyjątkowy kościół z elementami przyrody tatrzańskiej, który zbudowany został na Hrebienoku (Siodełko) koło Starego Smokowca na wysokości 1285 m n.p.m. Do stworzenia projektu wykorzystano 1440 brył lodu o łącznej wadze 190 ton.

Do zbudowania tegorocznej świątyni zużyto 1440 brył lodu o łącznej wadze 190 ton
Źródło zdjęć: © Marek Hajkovsky
Ilona Raczyńska

W tym roku motywem przewodnim projektu jest hasło "Hołd rodzinie". Autorzy inspirowali się światowej sławy katalońskim projektantem Antonim Gaudim i jego dziełem - rzymskokatolicką bazyliką Sagrada Familia w Barcelonie.

Autorem oraz głównym architektem tegorocznego projektu jest Słowak Adam Bakoš, który wraz z zespołem, zrealizował największy i najzimniejszy projekt swojego życia. Budowa bazyliki trwała 2 tygodnie i jej wykonawcami są rzeźbiarze ze Słowacji, Czech oraz Hiszpanii. Do wzniesienia świątyni użyto aż 1440 brył lodu o łącznej wadze 190 ton. To dwukrotnie więcej brył lodu niż w roku ubiegłym. Tegoroczna świątynia lodowa jest bardziej imponująca, a chroniąca ją kopuła powiększyła średnicę z 18 do 25 m.

Witraże dla unikalnej budowli wykonał szklarz i projektant słowacko-greckiego pochodzenia Achilleas Sdoukos, który w swoich pracach eksploruje możliwości niezwykłego materiału, jakim jest szkło. Już po raz drugi stworzył unikatowe dzieła do Tatrzańskiej Świątyni Lodowej. Opracował osiem rozet techniką szkła stapianego z metalami szlachetnymi i pigmentami szklarskimi (fusing). Cztery z nich przedstawiają motywy sakralne i symbole Tatr, pozostałe cztery prezentują pory roku.

Trudno oprzeć się majestatowi budowli, jakiej nie znajdziemy nigdzie indziej w Słowacji. Urzeka precyzją wykonania i detalami, które podkreśla klimatyczne oświetlenie. Warto zatem odwiedzić słowacki unikat i choć na chwilę przenieść się do hiszpańskiej Barcelony. Jeszcze większe emocje świątynia zapewni podczas coniedzielnych koncertów z muzyką na żywo o godz. 15.30.

Obraz
© Marek Hajkovsky

Podczas budowy lodowej świątyni rzeźbiarze pracowali po 10-12 godzin dziennie w temperaturze około minus 7 st. C pod specjalną kopułą chroniącą lodowe dzieła przed kaprysami pogody, w której dzięki schładzaniu powietrza utrzymuje się stabilna ujemna temperatura. Ubiegłej zimy lodowa świątynia była największą atrakcją sezonu zimowego w Wysokich Tatrach. Odwiedziło ją ponad 220 tys. osób. Przez 146 dni zachwycała turystów odwiedzających Tatry i stała się hitem sezonu zimowego. Realizatorzy projektu zamierzają powtórzyć ten sukces, dlatego w tym roku zbudowali jeszcze większą i piękniejszą świątynię.

Podobnie jak w poprzednim sezonie zimowym w tatrzańskiej świątyni lodowej organizowane będą koncerty, śluby i spotkania. Wstęp do lodowej bazyliki jest bezpłatny. Otwarta dla zwiedzających będzie do marca 2018 r. codziennie w godz. 9 – 16.30.

Hrebienok/Siodełko znajduje się ok. 40 km od polskiej granicy. Można tam dotrzeć kolejką naziemną ze Starego Smokowca (4,5 min) lub na piechotę oznakowanym szlakiem turystycznym (około 40 min). Z Hrebienoka można zjechać do Smokowca także na sankach po najdłuższej trasie saneczkowej na Słowacji o długości 2,6 km.

Sezon wystartował

Otwarcie Tatrzańskiej Lodowej Bazyliki jednocześnie rozpoczyna zimowy sezon turystyczny w słowackich Wysokich Tatrach gdzie aktualnie panują wyśmienite warunki narciarskie. Już od soboty, 9 grudnia miłośnicy nart zjazdowych po raz pierwszy w tym sezonie skorzystają ze stoku w Łomnickiej Przełęczy. Na trasie zjazdowej o długości 1 240 m w Łomnickiej Przełęczy jest obecnie 150 cm naturalnego śniegu, a warunki narciarskie są bardzo dobre.

Obraz
© Slovakia Travel

Z wysokości 2 190 m n.p.m. narciarze zjadą po 5,5 km przygotowanej trasie do Tatrzańskiej Łomnicy. Otwarte będą też trasy Łomnicki Staw – Esíčka, Generál, Čučoriedky Východ, Čučoriedky Západ i Štart Západ. W Tatrzańskiej Łomnicy sezon rozpoczyna się na pięciu trasach, dla narciarzy zostanie otwartych w sumie 7,7 km przygotowanych tras narciarskich, na których jest od 40 do 50 cm śniegu.

Najlepsze egzotyczne kierunki na zimę 2017/2018:

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli