To tam kręcono teledysk do "Last Christmas". Uważaj na ściemę

Teledysk do utworu "Last Christmas" muzycy zespołu "Wham!" nakręcili w szwajcarskiej miejscowości Saas-Fee. Zyskała ona na popularności w 1984 r., gdy świąteczny hit znalazł się na listach przebojów w wielu krajach. Dziś kurort jest rajem dla narciarzy. Jest tu ponad 100 km tras narciarskich, snowpark, 20 km zimowych szlaków turystycznych oraz tor saneczkowy.

Do dziś do największych atrakcji Saas-Fee, poza stokami, należy dom, w którym kręcono klip. I choć przeszedł przez ostatnie 38 lat renowację, z zewnątrz niewiele się zmienił. Pozostało nawet ogrodzenie, które było w teledysku tłem bitwy na śnieżki.

Od kilku lat w mediach pojawia się informacja, że obiekt można wynająć i to za niewielkie jak na Szwajcarię pieniądze, bo ok. 2 tys. euro za tydzień pobytu. Cena wydaje się wysoka, ale mieści on 8 osób, więc koszt w przeliczeniu na osobę wyniesie 250 euro, czyli ok. 1160 zł za tydzień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sęk w tym, że we wszystkich newsach nie pojawia się dom, który znamy z teledysku, tylko obiekt położony kilka ulic dalej. Chalet Schliechten nie przypomina wcale słynnej lokalizacji i nic dziwnego, bo nie kręcono tam ani scen na zewnątrz, ani wewnątrz.

Czytaj także: Alpejski klimat w Polsce. Wyjątkowy zakątek w naszych górach

Widać to nawet na Google Maps, gdzie znajdziemy oba obiekty - występujący w newsach Chalet Schliechten oraz właściwy domek z teledysku, który oznaczony jest jako "obiekt historyczny".

Sceny wewnątrz kręcono jeszcze w innym miejscu o nazwie Chalet Steinmatte. Nie da się jednak ukryć, że najbardziej charakterystyczna scena to widok na dom podczas przyjazdu całej ekipy i to tego obiektu szuka większość turystów. Jeśli będziecie w Saas-Fee wybierzcie więc właściwy.

Czytaj także: Nie tylko Suwałki. Najzimniejsze miejsca w Polsce