Tragedia w Meksyku. Na plaży znaleziono cztery ciała
Lokalne media poinformowały, że na plaży w Cancun znaleziono zwłoki czterech osób. Nie przekazano jednak informacji na temat tożsamości ani narodowości ofiar. Zatrzymano za to dwóch podejrzanych o zabójstwo.
Do makabrycznego odkrycia doszło w strefie hotelowej w kurorcie Cancun w Meksyku. Tam w pobliżu plaży znaleziono ciała czterech osób. Na początku prokuratorzy przekazali informację o zwłokach trzech osób leżących wzdłuż bulwaru Kakulkan.
Dopiero później okazało się, że na tej samej działce znaleziono również kolejne ciało. Prokuratorzy z meksykańskiego stanu Quintana Roo poinformowali, że w sprawie zabójstw zatrzymano dwoje podejrzanych. Nie podano przyczyny śmierci ofiar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Żyją i pracują na greckiej wyspie. "Czasami sjesta utrudnia nam życie"
Departament Stanu USA wydał ostrzeżenie
Pod koniec marca tego roku w Puerto Morelos do turysty z USA podeszło kilku podejrzanych osobników, którzy postrzelili go w nogę. Nie wiadomo, co było powodem tego ataku. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Cancun.
Wydano jednak ostrzeżenie dla podróżnych. Departament Stanu USA zaapelował do turystów o ostrożność. Chodzi szczególnie o przebywanie na zewnątrz po zmroku w takich kurortach, jak: Cancun, Playa del Carmen i Tulum. To te miejsca były w przeszłości najbardziej dotknięte przez gangi narkotykowe.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W ubiegłych latach turyści również padali ofiarami gangów
W ubiegłym roku w Playa del Carmen zginęło dwóch Kanadyjczyków. Chodziło wówczas o pojedynki międzynarodowych gangów handlujących narkotykami oraz bronią.
Z kolei w 2021 r. w Tulum zginęło dwoje turystów: z Kalifornii oraz z Niemiec. Ci z kolei trafili w krzyżowy ogień walki między handlarzami narkotyków.
Źródło: "Polsat News"