Tromsø – odkryliśmy sekretne miejsce, gdzie Donald Trump… hoduje swoje włosy

Norweskie Tromsø jest jednym z najbardziej wysuniętych na północ miast na świecie. To właśnie tu, nad morzem, w otoczeniu wysokich, surowych gór, odkryto niezwykłe miejsce, wyglądające jak "farma żółtych peruk". Internauci mają ubaw.

Obraz
Źródło zdjęć: © Reddit.com / Smiley Face | Smiley Face
Anna Jastrzębska

Zagraniczne media żartują, że Donald Trump, podobnie jak biblijny Samson, czerpie swoją siłę z włosów. Teraz już wiemy, gdzie znajduje się „farma”, na której 45. prezydent USA hoduje swoją czuprynę. Norweskie Tromsø, jedno z najbardziej wysuniętych na północ miast na świecie, jest ostatnimi czasy niezwykle popularne w internecie. Pole, wyglądające jak "farma zółtych peruk", budzi duże emocje na portalach społecznościowych. "Nie wyrywajcie ich! Boję się, że do każdej może być dołączony następny Trump, czekający pod ziemią na swoją kolej" – pisze użytkowniczka Twittera.

Obraz
© 500px.com / Daniel Kordan | Daniel Kordan

Inni internauci żartują, że nietypowej "hodowli" sprzyja fakt, iż Tromsø, położone 350 km na północ od koła polarnego, jest doskonale ukryte przed światem. Tutejszy klimat nie jest wyjątkowo surowy, ze względu na silny wpływ Prądu Zatokowego, a samo miejsce łatwo było utrzymać w tajemnicy, ponieważ* noc polarna trwa tu od 27 listopada do 19 stycznia* („farma włosów” została odkryta w 2016 r., najwyraźniej w trakcie dnia polanego – między 20 maja a 20 lipca).

Obraz
© Bored Panda/ Photoshop Fix | Photoshop Fix

No dobrze, żarty na bok. Pole, które widzimy na zdjęciach, jest oczywiście porośnięte kępami trawy. Zjawisko nosi nazwę tussock – jest to formacja roślinna, która najczęściej przybiera formę kęp, tworząc rozległe, charakterystyczne krajobrazy. Występuje na otwartych terenach, czasami też na wydmach lub klifach nadmorskich, a specyficzna forma wzrostu pomaga roślinom przetrwać niekorzystne warunki pogodowe.

Tussock naturalnie występuje w Australii i Nowej Zelandii, ale także na wyspie Tromsøya, na której leży Tromsø. Samo miasto w XIX i XX wieku było punktem startowych wielu ekspedycji polarnych (w tym Roalda Amundsena), przez co zostało nazwane „Bramą do Arktyki”. Do dziś zaś jest znakomitym punktem wypadowym dla turystów, którzy od września do maja pragną obserwować zorzę polarną. Miejsce warto odwiedzić również dlatego, że tętni życiem, a w licznych restauracjach można skosztować arktycznych specjałów. Wybierzecie się?

Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli