Turyści naruszyli "świętą" plażę w Australii. Zostawili na niej m.in. wielki napis "Poland"

Australijskie media piszą o rozgoryczonych mieszkańcach, żyjących w pobliżu Parku Narodowego Noosa. Grupa turystów utworzyła z kamieni ogromne, w tym wulgarne napisy na położonej na terenie parku plaży. Miejscowi spędzili wiele godzin na porządkowaniu terenu.

Informacja o zniszczonej plaży rozwścieczyła miejscowych. Według nich turyści przekroczyli niedopuszczalną granicę
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Dennis Massoud
Wojciech Gojke

Wielu Australijczyków podchodzi bardzo poważnie do tematu "świętych ziem", na których zostali pochowani ich przodkowie. Jednym z takich miejsc jest Noosa National Park, ulokowany we wschodzie części kraju, w stanie Queensland, ok. 140 km od Brisbane.

Gdy lokalne władze zdecydowały się wpuszczać na teren parku turystów, nie bez powodu na głównych szlakach pojawiły się tabliczki z napisami: "Postaraj się, aby po twojej wizycie w tym miejscu nie zostały żadne ślady". Miało to uświadomić podróżnikom, jak ważne jest to dla tamtejszej społeczności miejsce. Niestety turyści przekroczyli - jak to określono - niedopuszczalną granicę.

Australijskie media poinformowały, że grupa turystów zdewastowała plażę Granite Bay, wyciągając granitowe kamienie z liczących tysiące lat formacji skalnych, a następnie tworząc z nich m.in. wulgarne napisy czy takie słowa, jak "Poland". Można zatem domniemywać, że w grupie chuliganów byli także turyści z naszego kraju.

Informacja o czynie obcokrajowców szybko rozniosła się po okolicy. Jeden z mężczyzn, który opublikował zdjęcia na swoim profilu na Facebooku, zebrał grupę 10 ochotników, którzy przez kilkanaście godzin próbowali doprowadzić plażę Granite Bay do porządku.

Portal Fly4free.pl przekazał, że w komentarzach pod artykułami Australijczycy sugerują, że za "skalnym graffiti" stoją przyjezdni z Europy, a ich napisy, zamiast bawić, budzą wielkie zażenowanie. Warto dodać, że w ocenie ekspertów przenoszenie czy nawet odłupywanie kamieni z miejsc, w których się znajdują, grozi wystąpieniem erozji i zagrożeniem dla miejscowego dzikiego ekosystemu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę