Tygrzyk paskowany. Łagodny tygrys wśród pająków

W Polsce spotykany jest najczęściej od lipca do października. To jeden z największych i najpiękniejszych pająków w naszym kraju. O istnieniu tygrzyka paskowanego przypomniała na Facebooku Komenda Powiatowa Straży Ochrony Przyrody w Giżycku.

Tygrzak paskowanyTygrzak paskowany
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ilona Raczyńska

Na Facebookowym profilu Komendy Powiatowej Straży Ochrony Przyrody w Giżycku można znaleźć masę ciekawych informacji dotyczących przyrody. Tym razem padło na tygrzyka paskowanego.

Tygrzyk paskowany

To pająk, które samice osiągają do 25 mm, a samce tylko 7 mm. Mają charakterystyczny wygląd, bo ich ubarwienie przypomina futro tygrysa. Dawniej w Polsce występował rzadko - tylko w cieplejszych regionach i podlegał ochronie. "Ze względu na to, że w ostatnich dwóch dekadach bardzo rozszerzył swój zasięg w kraju i zwiększył liczebność został ściągnięty z listy gatunków chronionych" - czytamy w poście KPSOP, który jest pełen interesujących faktów.

Tygrzyki paskowane żywią się owadami, które wpadną w ich sieć. Jedzą muchy, koniki polne, motyle, ważki, osy, a nawet pszczoły. Jeden owad wystarcza im nawet na tydzień. "A samice po kopulacji żywią się także samcami, jak modliszki. Co jest z wami samice?" - czytamy w poście.

Tygrzyki można spotkać w dużym, jak na pająki, zagęszczeniu, na porośniętych wysoką trawą nieużytkach, wilgotnych łąkach, ale także w lesie czy ogrodzie.

Relacja z wydarzenia Żagle 2021

Przyniosła do domu tygrzyka paskowanego

Autorka wpisu wspomina, jak kilka lat temu wraz z grzybami przyniosła do domu tygrzyka, z racji jego pięknego wyglądu zostawiła intruza na balkonie.

"Mija parę miesięcy, niczego nie świadoma siedzę sobie na zajęciach i dostaję zdjęcie od syna, który pisze "Doczekałaś się potomstwa na balkonie" Ale, że jak? W pierwszej chwili ucieszyłam się, no wiecie sensacja, mam pajączki, małe, fajne, liczne i niech sobie żyją w zdrowiu, szczęściu i tak dalej w bloku Jednak po paru minutach wizja rozłażących się pająków po domu (jak w filmie "Pająki") skutecznie wybiła mi ten pomysł z głowy. Niestety trzeba było je zebrać i wywieźć do lasu" - wspomina.

"Jak dobrze, że nie mam takich sąsiadów" - zażartował jeden z internautów w odpowiedzi na historię opisaną w poście. "Na taki widok, to by do mnie karetkę wzywali w trybie natychmiastowym" - dodała inna osoba.

Uspokajamy - choć to gatunek jadowity, to działanie jego jadu nie zagraża zdrowiu człowieka. Tygrzyki zachowują się na tyle łagodnie, że ich ukąszenie jest bardzo mało prawdopodobne.

A wam udało się spotkać jakiegoś ciekawego pająka w lesie, albo w domu?

Wybrane dla Ciebie
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Europejska stolica z prestiżowym wyróżnieniem. Miasto zachwyca klimatem
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
Perła Pienin, gdzie można dotknąć przeszłości. Tam cisza jest prawdziwa
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
75 tys. biletów rozeszło się błyskawicznie. Najbardziej niesamowity jarmark w Europie
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Najsilniejszy paszport na świecie. Dwa kraje znacząco spadły w rankingu
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Turcja na krawędzi kryzysu. Przed krajem widmo katastrofy
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Erupcja wulkanu w Indonezji. Dym unosił się na wysokości 10 km
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Zmiany w Łodzi. Chodzi o najsłynniejszą ulicę w mieście
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi
Cypr walczy z nietypowym problemem. Niebawem na wyspie może być więcej kotów niż ludzi