Urlop 2021. Kolejny hit sezonu. Polacy coraz częściej wybierają Meksyk
Meksyk, podobnie jak popularny w okresie zimowym Zanzibar, nie wymaga testów na koronawirusa, dlatego z miejsca stał się kolejnym urlopowym hitem sezonu. - Kraj potrzebuje, żeby turyści wrócili, ale pamiętajmy że Meksyk, to nie tylko plaże. Meksyk jest niesamowicie barwny kulturowo i gastronomicznie - mówi w rozmowie z WP Agnieszka Kimla, przewodniczka.
Turystów w Meksyku przybywa z dnia na dzień. Obecnie żaden ze stanów nie znajduje się w strefie czerwonej, o najwyższych obostrzeniach. Ale aż 19 z 32 stanów meksykańskich weszło w strefę żółtą, co pozwala na korzystanie z restauracji i barów w 50 proc. obłożenia.
Na półwyspie Jukatan, gdzie znajdują się plaże i słynny wypoczynkowy kurort Cancún, wszystkie ruiny są otwarte, a restauracje działają na 50 proc. obłożenia.
Turyści zaczęli pojawiać się również w centrum kraju. Oczywiście maseczki nadal są obowiązkowe w środkach transportu i na ulicy. Odkażane są buty i konieczna jest dezynfekcja rąk. W ruinach są limity wejść i należy zachować bezpieczny odstęp. Ale turystyka ma się tam coraz lepiej.
Meksyk na celowniku turystów
- 5 lutego po prawie roku przyleciała do mnie pierwsza grupa 19 osób. Program udało się zrealizować prawie w całości, zabrakło wtedy dopiero co otwartych piramid Teotihuacan i Muzeum Antropologicznego – mówi w rozmowie z WP Agnieszka Kimla, licencjonowana przewodniczka mieszkająca na stałe w Meksyku, członkini Przewodnicy bez Granic.
- Niezbędne było używanie zestawów audio guides, żeby nie tworzyć jednej zbitej grupy. Nie musiałam też w strefach archeologicznych stanu Oaxaca dzielić grupy na dwa wejścia. Wielkim plusem dla turystów było to, że mieli wiele atrakcji turystycznych, łącznie z plażami Acapulco praktycznie tylko dla siebie. Grupa była szczęśliwa, że w końcu udało im się znowu podróżować, nawet maseczki nie były już tak wielkim obciążeniem. Mając słońce, tequilę i tacos dookoła, nikt nie mógł narzekać – dodaje przewodniczka.
Meksyk - czy jest niebezpiecznie?
Choć Meksyk to idealny kraj na urlop, a teraz jako kierunek dostępny bez testów jest szczególnie na celowniku turystów, to wciąż wielu boi się tam lecieć ze względu na plotki o niebezpieczeństwach czyhających na miejscu. Ile jest w tym prawdy?
- Meksykiem niestety często straszą. Na szczęście Polacy nie są narodem, który łatwo panikuje. Jak w wielu krajach czy miastach, trzeba wiedzieć, gdzie można jeździć czy chodzić samemu, a gdzie nie. Oczywiście ja, jako przewodnik, znam zasady i nimi kieruję się w pracy z turystami. Jeśli ktoś szuka guza, to znajdzie go wszędzie - przyznaje Agnieszka Kimla. - Często czytamy o tym, że znowu w Meksyku znaleziono ciała, albo że kogoś porwano. Albo ktoś ze świata celebrytów poskarży się, że go okradziono. A to może zdarzyć się wszędzie. Nie wspominając już o ostatnich sensacyjnych doniesieniach o Polakach i wycinaniu organów. Jak się okazuje, prawda wygląda inaczej, o czym zapewne opowie Polak, który zdrowieje w szpitalu. Ale to niestety znowu rzuciło cień na opinie o tym, jak tu jest.
Kimla mieszka w Mexico City od 12 lat. Przyznaje, że zdarzały jej się podróże z eskortą policji, ale na trasach zawsze sprawdza, czy są wydane jakieś ostrzeżenia.
- Dzieje się tak czasem na jednym z odcinków w stanie Chiapas. Jeśli wiemy, że są jakieś problemy, zapewniamy sobie eskortę policji, albo wybieramy inną trasę. Stąd też ważne jest wiedzieć, że są części Meksyku, gdzie odradza się jazdę samemu wynajętym samochodem. Bez znajomości realiów i przede wszystkim języka, nie dogadamy się w razie jakiejś blokady - ostrzega. - Nie jeździmy też po stanie Sinaloa czy Tamaulipas.
Przewodniczka zapewnia, że Meksyk jest pięknym krajem, a ludzie na miejscu są cudowni. - Nie bójmy się tu przylatywać. Kraj potrzebuje, żeby turyści wrócili, nie tylko do "fabrica turistica" jaką jest Cancun. Pamiętajmy że Meksyk, to nie tylko plaże. Szkoda lecieć tak daleko, żeby widzieć tylko morze. Meksyk jest niesamowicie barwny kulturowo i gastronomicznie – przekonuje.
Meksyk zachwyca na każdym kroku
Meksyk zachwyca pięknem plaż, ciepłym klimatem oraz otwartymi ludźmi. Jest idealnym miejscem nie tylko na wypoczynek, ale też na poznanie odmiennej kultury.
Meksyk to również muzycy "mariachis", kolorowe ubrania, indiańskie wioski, kolonialne starówki, lokalne targi. No i wspaniała meksykańska kuchnia: przepyszne tortille (placki kukurydziane), tacos, burritos, nachos, a także wódka z robakiem czyli "mezcal" czy drinki na bazie tequili.
Meksyk - wycieczki zorganizowane
Za bilety samolotowe z Polski lub Niemiec (Frankfurtu czy Berlina) w obydwie strony zapłacimy od ok. 2600 zł, co stanowi spadek ceny o ok. 1000 zł w stosunku do adekwatnego okresu w ubiegłych latach. Do tego należy oczywiście doliczyć koszty noclegu i wyżywienia na miejscu. Ale można też zdecydować się na wycieczkę zorganizowaną.
Na wypoczynek do Meksyku z biurem podróży polecimy z Wrocławia, Warszawy, Krakowa i Katowic. W ofercie znajdziemy zarówno opcję podróży liniami rejsowymi, z międzylądowaniem, jak i z bezpośrednim przelotem Dreamlinerem.
- Meksyk to - zaraz za Zanzibarem i Dominikaną - jeden z najczęściej wybieranych tej zimy kierunków egzotycznych. Od początku roku znajduje się w TOP3 egzotycznych krajów, w których Polacy spędzają urlop – mówi w rozmowie z WP Klaudyna Fudala z Wakacje.pl. - Jeśli chcielibyśmy spędzić wakacje w Meksyku aktywnie, na zwiedzaniu i poznawaniu historii tego kraju, możemy wybrać wycieczkę objazdową lub wyjazd łączący wypoczynek i zwiedzanie (7 + 7). Takie propozycje również znajdują się w ofercie biur podróży, a ceny takich wyjazdów zaczynają się od 6300 zł (tygodniowa wycieczka objazdowa).