USA. Mężczyzna wspiął się na skrzydło samolotu. Jego wyczyn nie skończył się dobrze
Załoga samolotu Alaska Airlines przygotowywała się do startu, gdy nieznany mężczyzna zbliżył się do samolotu i wszedł na lewe skrzydło. Potem zdjął buty i skarpetki, żeby wspiąć się na jego końcową część, tzw. winglet. Wideo nakręcone z pokładu ma na Twitterze już 2 mln wyświetleń.
Alaska Airlines
Boeing 747 linii Alaska Airlines z Las Vegas do Portland był w sobotę 13 grudnia tuż przed startem, gdy pilot zauważył zbliżającego się do maszyny mężczyznę i natychmiast powiadomił o tym wieżę kontrolną. Tymczasem nieznany osobnik wspiął się na lewe skrzydło samolotu.
Pasażerowie obserwowali jego poczynania z okien. Gdy mężczyzna dotarł do końca skrzydła, na ziemi czekało już na niego kilku pracowników ochrony lotniska. Brnął on jednak dalej i zaczął wspinać się na winglet. Żeby się nie ślizgać, zrzucił buty i skarpetki. Ostatecznie i tak nie dał rady tam wejść, a na skrzydło weszło w tym czasie dwóch funkcjonariuszy. Widząc ich, mężczyzna zjechał po skrzydle i runął na płytę lotniska.
Mężczyzna na skrzydle samolotu - wideo trafiło do sieci
Dzięki jednemu z pasażerów, który nagrał akcję na wideo, możemy zobaczyć mrożące krew w żyłach poczynania mężczyzny.
Wideo stało się prawdziwym hitem w sieci - ma aż 2 mln wyświetleń i setki komentarzy. Większość internautów uważa, że mężczyzna musiał być pod wpływem narkotyków. Media raczej skłaniają się do wersji o chorobie psychicznej.
Samolot Alaska Airlines po całej akcji musiał zostać dokładnie skontrolowany, co wiązało się ze sporym opóźnieniem. Ostatecznie wyleciał z Las Vegas 4 h później niż powinien według rozkładu lotów.
Źródło: New York Post
