Wybuch w samolocie Ryanaira. Pasażerowie w panice opuszczali maszynę
Urlop turystów lecących na Ibizę zaczął się koszmarnie. Tuż przed startem samolotu u jednej z osób wybuchła bateria w telefonie. Pasażerowie zostali natychmiast ewakuowani z maszyny.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
We wtorek ok. godz. 17:30 na lotnisku w Barcelonie, tuż przed odlotem na Ibizę, doszło do groźnego zdarzenia. Jednemu z pasażerów wybuchła bateria w telefonie. Podjęto decyzję o natychmiastowej ewakuacji podróżnych.
Jeden ze świadków zdarzenia nagrał film. Możemy na nim zobaczyć przerażonych ludzi, którzy w popłochu opuszczają maszynę przy użyciu dmuchanych zjeżdżalni. Podczas ewakuacji zabrakło wsparcia ze strony straży pożarnej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
– Na szczęście siedziałem w pierwszym rzędzie, mogłem więc szybko zareagować. Natychmiast otworzyłem drzwi awaryjne, zanim pilot uruchomił zjeżdżalnię – powiedział express.co.uk jeden z pasażerów, który zachował zimną krew w tej sytuacji.
Jak udało się ustalić brytyjskiemu portalowi The Sun, telefon należał do pasażera z Nowej Zelandii. Podczas zdarzenia nikt nie ucierpiał, niektórzy podróżni zostali jedynie lekko poparzeni.
W oficjalnym oświadczeniu rzecznika Ryanaira możemy przeczytać, że pasażerowie lotu z Barcelony na Ibizę zostali ewakuowani z powodu wybuchu baterii telefonu komórkowego jednego z pasażerów, który był ładowany za pomocą zewnętrznej baterii. Podróżni zostali zabrani w bezpieczne miejsce.
Żródło: Express.co.uk
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Mykonos - grecka Ibiza
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.