Wyspy Kanaryjskie. Ustała erupcja wulkanu Cumbre Vieja
Niezwykle ważne informacje dotarły z Hiszpanii. Wulkan Cumbre Vieja na wyspie La Palma po trzech miesiącach przestał był aktywny w środę 15 grudnia rano. Ustała zarówno emisja popiołów i gazów, jak i wydostający się z niego hałas.
Wulkan był aktywny od 19 września. Kanaryjski rząd, powołując się na wulkanologów wskazał, że po 88 dniach erupcji Cumbre Vieja po raz pierwszy przestał również wyrzucać magmę wulkaniczną.
Cumbre Vieja już nie pluje lawą
Jak podaje PAP, w porannym komunikacie wulkanolog Ruben Lopez z Krajowego Instytutu Geograficznego (IGN) napisał, że 15 grudnia ustała wszelka aktywność Cumbre Vieja. Przypomniał, że już wcześniej wyhamowała w rejonie wulkanu aktywność sejsmiczna.
Według IGN ostatnie wstrząsy w rejonie Cumbre Vieja notowane były późnym wieczorem 13 grudnia.
Wulkanolodzy studzą jednak emocje. Poinformowali, że ustanie erupcji Cumbre Vieja może być chwilowe i dopiero w najbliższych dniach okaże się, czy aktywność wulkanu uległa całkowitemu zakończeniu.
Już w miniony piątek premier Wysp Kanaryjskich Angel Victor Torres stwierdził, że erupcja wulkanu Cumbre Vieja może ustać jeszcze przed końcem grudnia. Miejmy nadzieję, że miał rację i taka sytuacja się utrzyma.
Mieszkańcy uciekali, turyści odwiedzali
Z szacunków władz kanaryjskich wynika, że z powodu erupcji wulkanu ok. 8000 osób zostało zmuszonych do ewakuacji. 600 z nich przebywa w hotelach i ośrodkach pomocy społecznej, zaś pozostałe w domach swoich rodzin lub znajomych. Przypomnijmy, że hiszpański rząd formalnie sklasyfikował La Palmę jako strefę katastrofy i obiecał pomoc finansową, aby pomóc mieszkańcom odbudować ich życie.
Co ciekawe, erupcja przyciągnęła na wyspę tysiące turystów, którzy chętnie oglądali wybuchający wulkan i przepływ lawy z daleka. Na wyspę przypływali statkami, a niektórzy przylatywali helikopterami. Robili zdjęcia zarówno za dnia jak i w nocy.
Tajemniczy szkielet z Herkulanum. Przerażające odkrycie ofiary erupcji Wezuwiusza