Z Polski do Szardży. Nowe połączenie będzie hitem

Szardża to jeden z siedmiu emiratów ZEA ze stolicą o tej samej nazwie, która jest trzecim pod względem ludności miastem kraju.

Uchodzi za najbardziej konserwatywny emirat, w którym stare obyczaje i prawa muzułmańskie są bardzo kultywowane. Można tam jednak znaleźć mnóstwo ciekawych turystycznie miejsc, w tym aż 21 muzeów i centrów sztuki czy jedne z najlepszych galerii w kraju.

Koniecznie trzeba też wybrać się na Eye of the Emirates, czyli diabelski młyn, z którego można podziwiać niezwykłe widoki na okolicę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szardża z pewnością nie jest tak popularna jak chociażby Dubaj. Obecnie z Polski w ramach lotów rejsowych można tam dolecieć tylko z Warszawy. Ale to się w końcu zmieni. Od 29 czerwca do tego emiratu będzie można polecieć bezpośrednio z Krakowa.

Tego dnia stolica Małopolski zyska kolejne, po Dubaju i Abu Zabi, bezpośrednie połączenie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Loty odbywać się będą codziennie o godz. 13.55. Podróż do ZEA potrwa ok. sześciu godzin.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozpoczynającej się współpracy z Air Arabia, przewoźnikiem, który posiada bardzo bogatą siatkę połączeń na Bliskim Wschodzie, w Północnej Afryce i w Azji. To nie tylko kolejne potwierdzenie ogromnego potencjału rynku arabskiego, ale również istotne wzmocnienie siatki połączeń krakowskiego lotniska - zaznaczył Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport.

Popyt na trasy do Zjednoczonych Emiratów Arabskich z naszego kraju jest bardzo wysoki, co pokazał miniony rok. Polscy turyści chętnie latają tam zarówno na wycieczki zorganizowane jak i na własną rękę.

Co ciekawe, dzięki nowemu połączeniu Air Arabii z Krakowa polscy pasażerowie uzyskają także możliwość dogodnej przesiadki na dalsze podróże np. do Tajlandii, Indii czy na Sri Lankę.

Czytaj też: Odwiedził miejsce znane na całym świecie. "Nie wjechać tu to grzech"