Zakaz chodzenia po Tatrach nocą. Nie każdy zna ten przepis
Turyści planujący wyprawę w Tatry od 1 marca do 30 listopada muszą pamiętać, że nie można wędrować po szlakach na terenie TPN po zmroku. Należy odpowiednio zaplanować wycieczkę, żeby wrócić za dnia z tras, także tych w dolinach. O zakazie przypomina Grzegorz Bryniarski, leśniczy z Morskiego Oka.
Od 1 marca do 30 listopada wszystkie szlaki na terenie TPN są zamknięte od zmierzchu do świtu.
W tym okresie w ciągu dnia panuje duży ruch na szlakach, co uniemożliwia żyjącym w Tatrach zwierzętom swobodne przemieszczanie się między miejscami żerowania a miejscami dziennego odpoczynku. Wiele z nich prowadzi nocny tryb życia, więc zakaz zapewnia im konieczną ochronę przed ludźmi zakłócającymi ich spokój.
Chodzenie po Tatrach po zmroku zakazane
- To jest czas, kiedy zwierzyna ma swoje pięć minut. Wiele zwierząt żeruje wieczorem, rano, w nocy, także nasza obecność im na pewno nie pomaga, tylko przeszkadza - przypomina Grzegorz Bryniarski, leśniczy z Morskiego Oka.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Poza aspektem przyrodniczym, musicie wiedzieć, że w nocy helikopter nie przyleci. Chodzenie w nocy jest bardziej niebezpieczne, w razie wypadku musi być zaangażowanych kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu ratowników - dodaje leśnik.
Zamknięte szlaki w Tatrach chronią turystów
Jak informuje TPN, zakaz wędrowania nocą w sezonie letnim jest także formą ochrony turystów przed konsekwencjami spotkania z niedźwiedziem. Nocą zwierzęta stają się zwykle bardziej agresywne - zaskoczony i przestraszony drapieżnik może być groźny.