Trwa ładowanie...

"Zaklinaczka wiewiórek". Zwierzę poprosiło kobietę o pomoc

Tia Powell szła szlakiem w pobliżu Kiwanis Park w Wirginii, gdy na drogę wybiegła wiewiórka. Zwierzę wydało się kobiecie bardzo zdeterminowane i nie pozwoliło jej przejść przez ścieżkę. Historią, w którą trudno uwierzyć, podzielił się departament policji w Wirginii.

"Zaklinaczka wiewiórek". Zwierzę poprosiło kobietę o pomocŹródło: Shutterstock.com
d198ue2
d198ue2

Tia pozwoliła się poprowadzić zwierzęciu. Zdziwiona i przejęta ruszyła za gryzoniem, które doprowadziło ją do miejsca, w którym na pomoc czekała mała wiewiórka z ranną nogą.

– Byłam zszokowana, oniemiała i podekscytowana, ponieważ nigdy wcześniej coś takiego mi się nie przydarzyło – mówiła w Tia Powell w rozmowie z "NBC News". – Czułam się źle, ponieważ odepchnęłam tę wiewiórkę za pierwszym razem – tłumaczyła kobieta.

Powell nie była pewna co zraniło zwierzę, ale doszła do wniosku, że być może za tym występkiem stoi bezpański kot, grasujący w okolicy. Na miejscu zjawiła się grupa ratowników, którzy przenieśli zwierzęta w bezpieczne miejsce. Bohaterkę zdarzenia okrzyknięto "zaklinaczką wiewiórek".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Wiewiórka czeka na zielone, pieszy nie

d198ue2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d198ue2