Zamek "wtopiony" w skały i kamienne labirynty. Mało kto zna te góry w Polsce
Malowniczo położona wieś w przełomie rzeki Bóbr to turystyczna baza wypadowa w Rudawy Janowickie, mało znane góry w Polsce. Dodatkową atrakcją Janowic Wielkich jest położenie przy linii kolejowej z Jeleniej Góry do Wałbrzycha i Wrocławia, więc łatwo tu dojechać nawet bez samochodu.
Rudawy Janowickie to nieduże pasmo górskie, które od wschodu zamyka nieckę Kotliny Jeleniogórskiej, łącząc Karkonosze z Górami Kaczawskimi. Malownicze góry pełne imponujących skał w dużych skupiskach leżą w granicach Rudawskiego Parku Krajobrazowego.
Janowice – wieś ze średniowiecznym rodowodem
Osada Janowicz powstała w średniowieczu jako ośrodek przetwórczy wydobywanej w okolicy rudy miedzi. Eksploatację rud prowadzono tutaj jeszcze do lat 20. XX w.
W drugiej połowie XIX w. dzięki doprowadzeniu linii kolejowej do Janowic zaczęli przybywać turyści. Dawne centrum wsi leży w zakolu Bobru, na prawym brzegu rzeki. W XIX w. rozwinęło się nowe centrum w sąsiedztwie stacji kolejowej na przeciwległym brzegu. Brzegi doliny Bobru spina piękny kamienny most kolejowy z XIX w.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Malowniczy region Polski. "Często przez turystów pomijany"
Czasy górniczej przeszłości pamięta XV-wieczny gotycki kościół Wniebowzięcia NMP. Drugi kościół, obecnie parafialny, to zbudowany w XVIII w. zbór ewangelicki. Zachowała się dawna siedziba właścicieli wsi i okolic. Pięknie odremontowany i zadbany zespół pałacowo-parkowy pełni funkcję domu opieki społecznej.
Początki pałacu sięgają początku XVII w., kiedy to Daniel Schaffgotch na miejscu dawnego dworu zbudował renesansowy pałac. Najbardziej charakterystyczną częścią tej budowli jest brama wjazdowa z przylegającą, cylindryczną basztą. Łączy ona część reprezentacyjną zespołu z dawnymi zabudowaniami gospodarczymi.
Park przypałacowy ukształtowany został ok. 1830 r. i jest ogólnodostępny. Prowadzi tam od drogi zielony szlak. Warto zanurzyć się w zielony, dziki świat pomnikowego drzewostanu. Do przyrodniczych ciekawostek wsi zalicza się też 600-metrową reprezentacyjną aleję wysadzaną jarząbami szwedzkimi. Około stu drzew ma już ponad wiek. Najładniej wygląda na wiosnę w maju w okresie kwitnienia i później jesienią, kiedy drzewa pokrywają się kiściami czerwonych owoców.
Janowice Wielkie przecinają szlaki turystyczne, w tym międzynarodowy rowerowy ER-6, który na tym odcinku łączy dwa miasta: Jelenią Górę i Kamienną Górę. Wieś przecięta jest także rowerową "Obwodnicą Jeleniogórską", oznaczoną kolorem zielonym.
Rudawy – małe pasmo z mnóstwem atrakcji
Zasobne w surowce mineralne pasmo górskie od średniowiecza było obszarem górniczym. Rudy miedzi i ołowiu były motorem rozwoju Janowic Wielkich i pobliskiej Miedzianki, niegdyś bogatego miasta. Jeśli ktoś dzisiaj poszukuje Miedzianki, to musi się trochę natrudzić, bo jadąc główną drogą przez niegdyś ludne miasto, trudno dojrzeć poprzez drzewa i krzewy jakiekolwiek zabudowania.
Miedzianka po prostu zniknęła. To efekt ucieczki ludności i późniejszego wysiedlenia, a następnie rabunkowej eksploatacji odkrytych tu po II wojnie światowej złóż uranu. W końcu lat 40. i na początku 50. XX w. był to eksterytorialny obszar administrowany przez Związek Radziecki. Uran był cenniejszy niż złoto i w jego poszukiwanie zaprzęgnięta była cała wojenna i przemysłowa machina państwa sowieckiego.
Nie licząc się z konsekwencjami, obszar pod dawnym miastem i jego okolicą pokryty został sztolniami w takim stopniu, że po zakończeniu eksploatacji nie nadawał się do zamieszkania. Pozostał kościół i kilka domów. Dzisiaj powraca tutaj życie. Do nowych miejsc należy browar Miedzianka w dawnej oberży, gdzie można zjeść, napić się warzonego na miejscu piwa i przenocować.
Aleją jarzębów szwedzkich do celu
Góry na południe od Janowic Wielkich urozmaicają liczne duże grupy skalne. Pośród granitowych wychodni leżą ruiny zamku Bolczów. W sąsiedztwie leżą: Głaziska Janowickie, Skalny Most i Starościńskie Skały. Przyciągały turystów już w XIX w. i są wprost wymarzonym miejscem na rodzinną integrację. Można odwiedzić je wszystkie w czasie 3,5-godzinnego górskiego spaceru, na który można wziąć nawet najmłodszych turystów. Na pewno nie będą się nudzić.
Są tu trzy podejścia. Najdłuższe już na początku wyprawy – ok. 40 minut pod ruiny zamku Bolczów, a w dalszej części już krótkie z Doliny Janówki na Lwią Górę – ok. 15 minut i na grzbiet Jańskiej Góry – 5-6 minut.
Jeśli wycieczkę rozpoczniemy przy stacji kolejowej, pierwszą atrakcją będzie aleja jarzębów szwedzkich, czyli ul. Wojska Polskiego. Ulicą prowadzą dwa szlaki: zielony, który zawiedzie nas na trasę, i żółty, którym wygodnie wrócimy.
Wtopiony w skały zamek Bolczów
Po opuszczeniu alei, szlaki rozchodzą się. Zielony prowadzi stokami Suchej Góry (595 m n.p.m.) wprost pod zamek Bolczów. Mury warowni zostały doskonale wkomponowane w skały i ukształtowanie terenu. W XV w. zamek był areną działań wojennych podczas wojen husyckich, w XVI w. został przebudowany. W 1645 r., podczas wojny trzydziestoletniej, został spalony i pozostaje w ruinie. W górnym zamku znajduje się punkt widokowy na Góry Kaczawskie i Góry Sokole.
Od bram zamkowych trasa biegnie dalej przez chwile szlakiem czarnym, który prowadzi łagodnie pod górę tzw. Zamkowym Grzbietem. Po obu stronach ścieżki wśród drzew widać rozrzucone grupy skalne Głazisk Janowskich, m.in. Bukowe Skały, Strażnice, Urwistą, Orzech.
Na węźle szlaków Głaziska Janowskie zmieniamy kolor wycieczki na niebieski. Sto metrów od węzła odchodzi ścieżka do Skalnych Bram. Warto tam zajrzeć na chwilę, aby zobaczyć ciekawe formy wietrzenia granitu.
Skalne formacje Głazisk Janowskich
Dalej niebieski szlak łagodnie podchodzi ku kolejnym grupom skał. Po lewej stronie wśród drzew wznosi się Skalny Most, potężny granitowy masyw wyrastający ze stoków w dolinie Janówki. Nazwę zawdzięcza naturalnej kładce skalnej na wysokości kilkunastu metrów.
Po przeciwnej stronie szlaku leży Piec z przysadzistą skalną grzędą opadającą urwiskiem w dolinę niewielkiego dopływu Janówki. Na łatwo osiągalnym ze szlaku wierzchołku leży punkt widokowy na Janowicki Grzbiet.
Wielkość skały można podziwiać po zejściu nieoznakowaną ścieżką wzdłuż południowej ściany. Górna część Pieca tworzy naturalny okap – w niszy u jego podnóża w czasie wojen i niepokojów kryła się okoliczna ludność.
Po kolejnym półgodzinnym podejściu osiągamy Lwią Górę, na której szczycie leży skalny park Starościńskich Skał. To największy zespół granitowych skał w rejonie Janowic Wielkich. Skały i skałki tworzą tu malowniczy labirynt. Na wierzchołek najwyższej z grup skał prowadzą wykute w kamieniu schody. Znajduje się tam zabezpieczony barierką punkt widokowy, skąd poprzez dolinę Janówki widać najbliższe Miedziane Skały.
Dalej widoczne są kolejno szczyty głównego grzbietu Rudaw Janowickich, w tym Skalnik. Daleko na południu rysuje się też łańcuch Karkonoszy, a na zachodzie charakterystyczna bryła Gór Sokolich, które z racji kształtu nazywane są "piersiami Lollobrigidy".
Niebieski szlak sprowadza dalej do wygodnej drogi leśnej. Z Rozdroża pod Jańską Górą, otwiera się widok na położoną na stoku Fajkę. To 20-metrowa baszta, na której spoczywa, wystając znacznie poza jej obrys, osobny blok skalny.
Na węźle szlaków na rozdrożu opuszczamy niebieski szlak i wchodzimy na szlak zielony, który po krótkim kilkuminutowym podejściu potem sprowadza w Dolinę Janówki. Tu następuje zmiana koloru wycieczki na żółty. Znaki żółtego szlaku prowadzą wzdłuż koryta szemrzącego potoku do pierwszych zabudowań Janowic Wielkich i dalej do alei jarząbów szwedzkich, którą dochodzimy do stacji kolejowej, gdzie kończymy wycieczkę.