Trwa ładowanie...

Zarabia krocie na nieuwadze turystów. Dziennie nawet 6 tys. zł

Mieszkaniec Chin znalazł genialny patent na zarabianie pieniędzy. Dzięki swemu sprytowi i pomysłowości, potrafi na błędach turystów zarobić dziennie nawet 6 tys. zł. Jak do tego doszedł?

Chińczyk zarabia pieniądze, wyławiając z wody zgubione przez turystów kosztownościChińczyk zarabia pieniądze, wyławiając z wody zgubione przez turystów kosztownościŹródło: Getty Images, fot: CFOTO
d34w5ac
d34w5ac

Swoje bogactwo 40-letni Huang Yiyong zawdzięcza turystom odwiedzającym Jezioro Zachodnie w mieście Hangzohou we Wschodnich Chinach. To niezwykłe miejsce zostało w 2011 r. wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Słynne jezioro przyciąga w ostatnim czasie tłumy turystów.

Chińczyk zarabia na nieuwadze turystów

Podczas licznych wizyt często zdarza się, że turyści gubią w jeziorze drogocenne przedmioty, takie jak: telefony, aparaty fotograficzne, biżuterię czy zegarki. Wtedy z pomocą przychodzą ratownicy, którzy wyławiają je z wód Jeziora Zachodniego i zwracają turystom. Za swoje usługi pobierają stosowne opłaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Spytała ich o jedzenie za granicą. "Nie mamy tu takiego jak w Polsce

Jedną z tych osób jest właśnie Huang Yiyong, o którego sposobie na życie napisał portal South China Morning Post. Jak czytamy w opublikowanym artykule, szczególnie obfity w prośby od turystów był dla niego miniony majowy weekend. W tym czasie nad Jeziorem Zachodnim dziennie zjawiało się ok. trzech milionów turystów.

d34w5ac

Za uratowanie telefonu liczy sobie nawet 1200 zł

Po długim weekendzie 40-latek przez kilka dni wyłowił z wody skarby, za które łącznie otrzymał od turystów ok. 30 tys. zł. Jego zarobek zależy od wartości zgubionych przedmiotów. Kwota, którą pobiera z uratowanie telefonów komórkowych, zwykle waha się od 1500-2000 juanów (900-1200 zł).

– Jeśli udaje mi się wyciągnąć przedmiot z jeziora w ciągu 20 minut, pobieram 1500 juanów. Jeśli obszar jest trudno dostępny lub wyłowienie jest nieco skomplikowane, wtedy naliczam 1800-2000 juanów. A jeżeli nie uda mi się znaleźć przedmiotu, cena wynosi tylko 700 juanów – tłumaczył 40-latek. Jak wyjaśnił, skuteczność jego łowów wynosi 90 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d34w5ac
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d34w5ac