Zdewastowano XV-wieczny zamek w Toruniu. Jest odpowiedź miasta

Przewodnik miejski po Toruniu, Ryszard Urbański, poinformował agencję PAP o szokującym odkryciu na Zamku Dybowskim. Rzecznik prasowa toruńskiego magistratu przekazała w poniedziałek wieczorem stanowisko lokalnych władz w tej sprawie.

Sprawcami mogła być grupa kibiców Liczne graffiti szpecą mury zabytkowego zamku
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Więcławski
oprac.  MSI

Ryszard Urbański przekazał agencji PAP wieści o szpecących XV-wieczny zamek malunkach. Przewodnik przekazał zdjęcia, na których widać liczne napisy na murach zabytku, bramie oraz innych elementach konstrukcji.

- Byłem na tym zamku wiele razy, ale teraz skala tych dewastacji jest naprawdę ogromna. Dostrzegłem część napisów z drugiego brzegu rzeki. Myślałem, że może już coś tam robi nowy dzierżawca, że może to są jakieś tablice informacyjne. Poszedłem więc na drugą stronę rzeki przez most i sprawdziłem. Wtedy serce mi pękło. Przecież to jest skandal, w jakim stanie jest ten zabytek. Tak nie może być. Wygląda na to, że nikt nie jest w stanie tego upilnować, a wisząca na jednej z bram tabliczka o nadzorze jednej z firm ochroniarskich nie jest już raczej aktualna - relacjonował pan Ryszard.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Ten region to hiszpańska perła. "Można go zwiedzać przez kilka lat”

Miasto wypowie umowę obecnemu dzierżawcy Zamku Dybowskiego

Agencja PAP zgłosiła sprawę policji, a także do Urzędu Miasta Torunia. - Będziemy oczywiście sprawdzać to zgłoszenie i zawiadomimy odpowiednie służby. To one muszą spróbować ustalić sprawców tych aktów wandalizmu - przekazała wówczas rzeczniczka prasowa magistratu, Malwina Jeżewska.

Na początku roku magistrat podał informację o nowym, kolejnym już, dzierżawcy ruin zamku i terenu przyległego. Umowa miała zostać zawarta w czerwcu 2022 roku do czerwca 2040 roku. W poniedziałek wieczorem Jeżewska przekazała PAP, że umowa na dzierżawę obiektu zostanie wypowiedziana.

Miasto wypowie umowę aktualnemu dzierżawcy obiektu
Miasto wypowie umowę aktualnemu dzierżawcy obiektu © PAP

- W najbliższych dniach wypowiemy tę umowę. Dzierżawca nie wywiązywał się z zapisów. Wiemy już na pewno, że miejsce nie jest należycie zabezpieczone, a także nie są organizowane imprezy o charakterze kulturalno-historycznym, do których był zobowiązany. Wydział Gospodarki Nieruchomościami zajmuje się sprawą i wypowie umowę - przekazała rzeczniczka toruńskiego magistratu.

Jeżewska potwierdziła także, że dzierżawca nie wywiązuje się również z innych zobowiązań, przyjętych na siebie w umowie. Szczegóły będzie można jednak przedstawić dopiero po konsultacji z działem prawnym.

Był w niej m.in. zapisy, mówiące o tym, że dzierżawca zobowiązany jest do zagospodarowania terenu Zamku Dybowskiego przy zachowaniu oryginalnej substancji zabytkowej zamku w formie trwałej ruiny dla potrzeb prowadzenia działalności kulturalno-gospodarczej, obejmującej rekreację i obsługę ruchu turystycznego, uwzględniające uporządkowanie nawierzchni dziedzińca, dróg dojazdowych i ciągów pieszych i przestrzeni rekreacyjnych. PAP nie udało się ani w niedzielę, ani w poniedziałek skontaktować z dzierżawcą.

Akt wandalizmu został przez pana Ryszarda odkryty w niedzielę 12 maja
Akt wandalizmu został przez pana Ryszarda odkryty w niedzielę 12 maja © PAP | Tomasz Więcławski

Dewastacją XV-wiecznego zamku zajmie się również policja

Sprawę aktów wandalizmu wyjaśnia toruńska policja. Rzecznik prasowa asp. Dominika Bocian zapowiedziała częstsze kontrole funkcjonariuszy w tym miejscu.

Wcześniej dzierżawcą ruin zamku było Muzeum Motoryzacji i Technik z podwarszawskich Otrębusów. Umowa podpisana na 25 lat w 2013 r. zakończyła się jednak już rok później. Następnie zamkiem opiekowała się Fundacja Zamek Dybów i Gród Nieszawa. To za ich czasów rokrocznie odbywały się tam festyny archeologiczno-historyczne. Tak było przez cztery lata do 2019 r.

Zamek Dybowski został wybudowany w latach 20. XV wieku. Najprawdopodobniej budowa ruszyła 600 lat temu w 1424 r. Jej inicjatorem był król Władysław Jagiełło. Największa świetność budowli przypadła na rządy króla Kazimierza Jagiellończyka. To on podpisał w tym miejscu w 1454 r. statuty nieszawskie. Zamek został zniszczony podczas wojen szwedzkich w XVII wieku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie