Bułgaria centralna

Każda dolina kryje w sobie jakieś cuda, od Doliny Róż począwszy, na malutkich klasztorach, przytulonych do górskich zboczy, skończywszy.

20.11.2006 | aktual.: 26.10.2016 12:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Obraz

Serce Bułgarii stanowi przede wszystkim górski łańcuch, w którym schowane są liczne miasteczka i wioski, niegdyś trudno dostępne. Każda dolina kryje w sobie jakieś cuda, od Doliny Róż począwszy, na malutkich klasztorach, przytulonych do górskich zboczy, skończywszy.

Mieszkańcy są niezwykle gościnni, co zapewnia turystom niezapomniane wrażenia z pobytu. Z wyjątkiem terenów południowo-zachodnich to właśnie tu toczyły się najcięższe walki z tureckimi najeźdźcami i tutaj znajdowała się kolebka narodowej myśli, która dała początek bułgarskiemu odrodzeniu. Łańcuch Bałkanów (Stara Płanina), długi na blisko 600 km, dzieli kraj na dwie części: północną, krajobrazowo zdominowaną przez Równinę Naddunajską, i południową, na której rozciąga się wielka Nizina Tracka, przez którą przepływa opiewana w bułgarskich pieśniach Marica.

Niełatwo tu dotrzeć, zwłaszcza samochodem w porze zimowej, gdyż śnieg odcina drogi dojazdowe od drugiej strony Bałkanów. Z powodu specyficznej topografii terenu wybudowanie nowej drogi jest bardzo skomplikowane. I to dlatego tutejsza infrastruktura, zwłaszcza w zakresie transportu, jest dosyć skromna, a okolice należą do najbardziej odizolowanych w całej Europie. Turystyka w centrum kraju rozwija się stopniowo, ale wciąż jest tu dużo wspaniałych, lecz zapomnianych wiosek, oddalonych od lepszych dróg. A przecież to właśnie one w pełni ukazują prostotę i serdeczność, tak charakterystyczną dla mieszkańców Bułgarii. Dla miłośników przyrody i tradycji centrum kraju jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej interesujących regionów w całej Europie. Z pewnością warto polecić te okolice.

Obraz

ETYR
Jedyne w południowo-wschodniej Europie muzeum pod gołym niebem jest zarazem najchętniej odwiedzanym muzeum w Bułgarii i największą ciekawostką Gabrowa. Na obszarze 6 ha zrekonstruowano tradycyjną rzemieślniczą wioskę z okresu odrodzenia narodowego. Typowa bułgarska atmosfera pozostała niezmienna od 150 lat: słychać tu odgłos kół i resorów, foluszów i młynów wodnych. Zamieszkujący Etyr mistrzowie rzemiosła wytwarzają metalową biżuterię i przedmioty garncarskie, miedziane pojemniki i sutasze, wypiekają ciepłe białe bułeczki itd. Spacerując brukowanymi uliczkami z nieociosanych kamieni, zobaczymy kamienne fontanny, latarnie gazowe, gospody, wieże z zegarami... To wszystko jest w dużej mierze dziełem wielkiego patrioty Łazara Donkowa, który poświęcił życie słusznej sprawie - budowie niezwykłego kompleksu etnograficznego.

Obraz

TRIAWNA
W samym sercu Triawny rozciąga się rezerwat architektoniczny, który ma charakter wioski-muzeum otoczonej zielonymi parowami. Wiele tutejszych domów przekształcono w nieduże muzea sztuki lub historii. Stare miasto uległo jedynie nieznacznym zmianom od XIX w., kiedy to Triawna była ważnym ośrodkiem kulturalnym w regionie, zwłaszcza w zakresie obróbki drewna i pisania ikon. W 1804 r. powstał tu również cech stojący na straży interesów osób zajmujących się tą sztuką. Przez ponad 100 lat owo zrzeszenie wywierało wpływ na całe życie miasta. Warto tu zawitać, by zanurzyć się w dawną atmosferę typowych bułgarskich miejscowości, poznając jednocześnie tryb życia Bułgarów w okresie tworzenia się ruchów narodowowyzwoleńczych. Ich kolebką była m.in. Triawna.

Obraz

WIELKIE TYRNOWO
Wielkie Tyrnowo, położone w górach w samym sercu Bułgarii, wznosi się na czterech wzgórzach: Carewec, Trapezica, Momina Krepost i Sweta Gora, na których niegdyś zbudowane były inne wioski. Wzgórza Carewec i Trapezica zamieszkiwali Trakowie już od II tysiąclecia p.n.e., ale to Rzymianie pozostawili tu pierwsze fundamenty dzisiejszego miasta: wznieśli fort. Twierdzę, którą można dziś zwiedzać, zbudowali w V w. n.e. Bizantyjczycy. Carewec to dawna nazwa najważniejszego miasta, które było stolicą kraju w okresie drugiego państwa bułgarskiego (XII-XIV w.), uznawaną za najpiękniejsze - zaraz po Konstantynopolu - miasto Bałkanów. \"Wzgórze Królów\" (Carewec) odgrywało pierwszorzędną rolę w życiu politycznym, kulturalnym i religijnym kraju. Odnowione pomniki, rozsiane wszędzie ruiny, rezydencje, które przed wiekami należały do najważniejszych osobistości - wszystko to świadczy o potędze miasta w XIII stuleciu.

Okupowane następnie przez Osmanów, niepodległość odzyskało dopiero w 1877 r., dzięki wyzwoleńczej kampanii generała Gurko. Przebywali tu w późniejszym okresie autorzy bułgarskiej konstytucji. Tu też ogłoszono niepodległość. Dużo budynków w Wielkim Tyrnowie zaprojektował słynny Nikoła Ficzew, zwany Usta Koljo Ficzeto. Dziś, dzięki temu świetnie zachowanemu dziedzictwu oraz wspaniałemu otoczeniu, Wielkie Tyrnowo należy do najpiękniejszych bułgarskich miast, najchętniej odwiedzanych przez turystów. Niezależnie od celu podróży na pewno warto się tu zatrzymać, by zachwycić się meandrami Jantry, obejrzeć imponujące budynki, odkryć znakomite punkty widokowe. Aby nasiąknąć atmosferą Wielkiego Tyrnowa i zobaczyć wszystkie cuda, które się tu kryją, na zwiedzanie należy przeznaczyć kilka dni.

Zwiedzanie

TWIERDZA CAREWEC.
Na wzgórzu Carewec
tel. (062) 8841
Otwarta od 8.00 do 19.00(zimą od 9.00 do 17.00), dobrze oznaczona i widoczna z daleka.
Wstęp jest płatny, ale cena (niewyśrubowana) często się zmienia.

W II tysiącleciu p.n.e. wzgórze zajmowali Trakowie, sama twierdza jednak stanęła pod koniec V w. n.e., wzniesiona przez Bizantyjczyków. W okresie od VIII do X stulecia Słowianie dodatkowo obwarowali budowlę, która na początku XII w. ponownie dostała się w ręce Bizantyjczyków. Kiedy Wielkie Tyrnowo (wówczas Tyrnowgrad)było stolicą drugiego państwa bułgarskiego (XII-XIV w.), twierdza stanowiła centrum polityczne i religijne. W 1393 r. zniszczyły ją wojska osmańskie, przetrwały jednak do dziś imponujące ruiny: wciąż widoczny jest pałac królewski, wiele kościołów i domów. Zamieszczono przy nich opisy w języku bułgarskim, rosyjskim i niemieckim, można też poprosić o pomoc przewodnika. Przez cały rok odbywają się tu spektakle \"Światło i dźwięk\". Wstęp: 300 BGL. Informacje: tel. (062) 6828.

CERKIEW ŚW. ŚW. CZTERDZIESTU MĘCZENNIKÓW.
U stóp Careweca

Zbudowana na polecenie cara Iwana Asena jako wotum wdzięczności za zwycięstwo nad władcą Cesarstwa Epiru i Tesalonik Teodorem Komnenem Angelosem. Wewnątrz świątyni warto zobaczyć kamienną kolumnę wykonaną na polecenie fundatora, upamiętniającą to wydarzenie. W latach 70. XX w. podczas badań archeologicznych odkryto w świątyni grób cara Kałojana zawierający oryginalny carski pierścień z wyrytym imieniem właściciela.

CERKIEW ŚW. ŚW. PIOTRA I PAWŁA.
U stóp Careweca

To najstarsza zachowana świątynia dawnej stolicy. Co ciekawe, Bułgarzy uważają ją za jedyną w kraju cerkiew prawosławno-katolicką, gdyż powstała w XIII w. w okresie unii Cerkwi bułgarskiej z Rzymem. Wpływ kultury łacińskiej widoczny jest m.in. w zachowanej dekoracji malarskiej świątyni.

CERKIEW ŚW. JERZEGO.
Na wschód od wzgórza Trapezica - Wzniesiona w 1612 r. świątynia na miejscu wcześniejszej, która się zawaliła. Najcenniejszym elementem dekoracji cerkwi są zachowane w doskonałym stanie freski.

CERKIEW ŚW. DYMITRA SOŁUŃSKIEGO.
Wzgórze Trapezica

Zbudowana w 1186 r., była świadkiem wybuchu powstania przeciwko Bizantyjczykom, które doprowadziło do narodzin drugiego państwa bułgarskiego. Do czasu powstania cerkwi św. św. Czterdziestu Męczenników była to główna świątynia carska. To tutaj odbywały się koronacje carów Asena I, Piotrai Kałojana. Uszkodzona w 2 poł. XIX w., jej pozostałości zostały profesjonalnie zabezpieczone.

Obraz

ARBANASI
Wioska, oddalona o kilka kilometrów od Wielkiego Tyrnowa, zasługuje na szczególną uwagę. Znajdują się tu kościoły-muzea św. Jerzego, Narodzenia Pańskiego, św. Atanazego, dwa monastyry: św. Dziewicy i św. Mikołaja, a także kilka innych cerkwi, m.in. św. Dymitra, Archaniołów Michała i Gabriela. Warto również zajrzeć do domów Konstancaliewa i Hadżiliewa, przekształconych w muzea. Kto chciałby pojeździć konno, powinien się zwrócić do klubu jeździeckiego (tel. 23668), przy wschodnim wyjeździe z miejscowości. Złote czasy Arbanasi, ośrodka rzemieślniczego i handlowego, trwały od XVI do XVIII w. W tym okresie powstawały monumentalne budynki, wnętrza cerkwi bogato zdobiono elementami z rzeźbionego drewna i ściennymi malowidłami. Arbanasi jest rodzinnym miastem Ilariona Dragostinowa, duchowego przywódcy rewolucjonistów z regionu Sliwen, którzy brali udział w powstaniu kwietniowym. Nie brak tu możliwości zakwaterowania, ale ceny są dosyć wysokie.

Obraz

ELENA
Ciekawa miejscowość, odległa o ok. 50 km od Wielkiego Tyrnowa, charakteryzuje się tym, że wszystkie jej atrakcje skupiają się na stosunkowo niewielkim obszarze. W skład \"kompleksu muzealnego\" odrodzenia narodowego wchodzą: dom-muzeum, dawna szkoła przekształcona w muzeum oraz cerkiew. To również tu narodziły się ruchy rewolucyjne, mimo względnej autonomii, jaką cieszyli się ówcześni mieszkańcy miasta. Chętnie więc dziś odwiedzają Elenę miłośnicy historii, którzy szczególnie interesują się okresem wyzwolenia Bułgarii.

Obraz

KOTEŁ
Miasto powstało w pierwszych latach dominacji osmańskiej, założone przez Bułgarów, którzy chcieli uciec od okupantów. Wywodzi się stąd wiele znanych osób. Tu np. przyszedł na świat Georgi Sawa Rakowski, rewolucjonista, który przyczynił się do wyrządzenia dotkliwych szkód najeźdźcy. W 1894 r. większość miejskiej zabudowy strawił pożar. Do dziś jednak w dzielnicy Gałata przetrwało 110 domów z okresu odrodzenia. Koteł słynie z produkcji dywanów, okolice zaś obfitują w świetne punkty obserwacji drapieżnych ptaków, takich jak orły i sowy.

Obraz

ŻERAWNA
Pośród zielonych wzgórz, 14 km od Koteł, przycupnęła wioska licząca 400 mieszkańców. Dawne brukowane, strome uliczki, drewniane domki i niezmienna od lat atmosfera czynią z niej oazę spokoju. Warto więc zawitać tu do jednej z gospód lub któregoś z przytulnych hotelików.

Obraz

SLIWEN
Powstał między VII a XI w. przy dawnym szlaku wojennym prowadzącym od Dunaju do Konstantynopola; spalony w XIV w. przez Turków, stał się w połowie XIX stulecia ważnym ośrodkiem przemysłowym, głównie w zakresie produkcji tkanin. Dziś przyjeżdża się tu podziwiać przyrodnicze zjawisko błękitnych skał w rezerwacie Sinite Kamyni, położonym nieopodal miasta. Sliwen jest również kąpieliskiem - tutejsze wody słyną z właściwości leczniczych, pomagają w chorobach żołądka, krążenia, zębów i dolegliwościach nerwowych. Wreszcie rezerwat Sinite Kamyni to raj na ziemi dla miłośników przyrody (50 endemicznych gatunków roślin i ponad 160 gatunków ptaków).

Obraz

STARA ZAGORA
Odnaleziono tu pozostałości po kulturach neolitycznych (ok. 6000 r. p.n.e.) oraz ślady trackie. Jednak to Rzymianie przyczynili się do gwałtownego rozwoju miasta, czyniąc z niego stację handlową na szlaku prowadzącym do Belgradu i innych miast bałkańskich. W1877 r., gdy rewolucyjna działalność przybierała na sile, Turcy podpalili miasto, mszcząc się za wsparcie okazane Rosjanom, którzy przybyli wyzwolić ten region. Dzisiejsza Stara Zagora różni się od innych bułgarskich miast: przecinają ją ułożone \"w kratkę\" szerokie ulice, których nazwy pisane są w językach bułgarskim i angielskim, co znacznie ułatwia orientację.

Obraz

KAZANŁYK
Pierwsza wioska powstała w tym miejscu już w neolicie, następna w eneolicie i w epoce brązu. W V-IV w p.n.e. trackie miasto Sewtopolis, nazwane tak od imienia króla Seuthesa III, stało się stolicą państwa Odrisses. Obecnie leży pod poziomem zapory \"Koprinka\", 7 km na zachód od Kazanłyku. Owa bogata kultura rozwijała się w dolinie rzeki Tonzos (dzisiejsza Tundża). Odkryto tu 12 grobowców, dzięki którym możemy teraz odtworzyć szczegółowy obraz codziennego życia Traków. Dzisiejsze miasto Kazanłyk, założone na początku XV w., słynęło z produkcji olejku różanego, wyrobów kotlarskich, grubej wełny i sznurów (do XIX w.). Po wyzwoleniu rzemiosło podupadło z powodu utraty rynku tureckiego.

Obraz

KARŁOWO
Ukryte w samym sercu Doliny Róż, Karłowo należy do miejscowości o najpiękniejszym otoczeniu i najciekawszej architekturze. Samo miasteczko można zwiedzić w jeden dzień, warto jednak zatrzymać się tu na dłużej, jest to bowiem świetny punkt wypadowy dla wycieczek po okolicach. Główna ulica, Wasił Lewski, biegnie od dworca do pl. 20 juli, na którym skupia się większość kawiarń i sklepów.

Obraz

HISARIA
W masywie Sredna Gora, 40 km od Płowdiwu i 160 km od Sofii, leży miasto, które przed 2000 lat założyli Rzymianie, nadając mu miano Dioklecjanopol. Zniszczone w 251 r. przez Gotów, 42 lata później zostało odbudowane wraz z murami obronnymi, aby mogło stawić czoło nowym najazdom. W średniowieczu przez Hisarię przeszli krzyżowcy, plądrując ją i paląc zabudowę. Po nich miasto opanowali Turcy, którzy wybudowali łaźnie i umocnili mury obronne. To im Hisaria zawdzięcza obecną nazwę. Pod względem tempa rozwoju dorównywała odtąd innym miastom Bułgarii, także w okresie komunizmu, kiedy była znanym w całym kraju kąpieliskiem. Dziś warto tu zawitać z dwóch powodów: pierwszym są 22 źródła wody mineralnej, drugim zaś liczne pozostałości po dawnych mieszkańcach, takie jak mury obronne, stary amfiteatr, łaźnie rzymskie i kościoły. Hisaria słynie także jako nowoczesny ośrodek terapii SPA.

Obraz

TROJAN
Miasteczko liczy 25 000 mieszkańców. Samo w sobie nie jest zbyt interesujące, wabi jednak turystów jako ważny ośrodek kulturalny o przyjemnej atmosferze, położony w przepięknej okolicy. Nazwa miasta pochodzi od Via Traiana, szlaku łączącego niegdyś Trację z Morzem Białym. Dziś park Bałkania, położony między Trojanem, Apriłci i Tetewenem, cieszy się ogromną popularnością: można tu wypróbować swoje rzemieślnicze talenty lub na jeden dzień przedzierzgnąć się w hajduka.

Zwiedzanie

MONASTYR TROJAŃSKI
Trzeci co do wielkości klasztor w Bułgarii wznosi się w miejscowości Oreszak. Łatwo tam dotrzeć autobusem z Trojanu (9 kursów dziennie). Monastyr otwarty jest codziennie od świtu do zmierzchu. Większość budynków pochodzi z XV w., nie licząc cerkwi św. Bogurodzicy, która powstała w XIX w. Freski przedstawiające sceny z Sądu Ostatecznego wyszły w 1835 r. spod pędzla Zacharija Zografa. Wnętrze, podobnie jak w innych kościołach prawosławnych, jest bardzo ciemne, a ikony naprawdę trudno dojrzeć. Warto jednak zwrócić uwagę na ikonę Bogurodzicy o Trzech Rękach, przedstawiającą Matkę Bożą trzymającą Jezusa w ramionach. Dzieje monastyru przybliża urządzone w nim małe muzeum, otwarte codziennie od 8.00 do 19.00. Można tam obejrzeć izbę, którą zajmował Borys III, oraz klasztorną celę Wasiła Lewskiego, który założył tu komitet rewolucyjny. Wstęp (dla obcokrajowców): 6 BGL, nocleg w klasztorze w spartańskich warunkach: 10 BGL od osoby. W pobliżu znajduje się kilka restauracji i barów z przekąskami. Nieopodal można także
wynająć pokój w prywatnym domu.

Obraz

KOPRIWSZTICA
Założona w XIV w., odległa o ok. 100 km na wschód od Sofii, jest jedną z miejscowości, w których architektura bułgarskiego okresu odrodzenia zachowała się w najlepszym stanie. To tu 20 kwietnia 1876 r. ogłoszono powstanie przeciw Turkom. Kolebkami ruchu niepodległościowego były domy Oslekowa, Kableszkowa, Georgiego Benkowskiego oraz pisarza Lubena Karawełowa (dziś udostępnione zwiedzającym).

Mało kto wie, że również tutaj otwarto w 1822 r. pierwszą bułgarską szkołę publiczną. Dziś do Kopriwszticy przyjeżdża się przede wszystkim po to, by zwiedzić kolorowe domy-muzea i pospacerować brukowanymi uliczkami. Dla osób przebywających w Sofii jest to więc wymarzony zakątek na spędzenie weekendu. Można tu jednak zostać dłużej, do czego zachęca wiele wygodnych, tanich i pełnych uroku hoteli.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także