Królewna Śnieżka. Za baśnią kryje się prawdziwa historia

Bohaterka jednej z opowieści Braci Grimm to postać zaczerpnięta z realnego świata. Jej korzenie sięgają niemieckich opowieści ludowych, jednak w rzeczywistym świecie losy królewny potoczyły trochę inaczej niż w znanej nam baśni.

Królewna Śnieżka. Za baśnią kryje się prawdziwa historia
Źródło zdjęć: © Facebook.com/ Snow White
Monika Sikorska

12.10.2019 | aktual.: 27.07.2020 09:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Naukowcy twierdzą, że inspiracją do napisania baśni o Królewnie Śnieżce był życiorys młodej kobiety, której grób odnaleziono w Bawarii. Nazywała się Maria Sophia von Erthal i mieszkała w pięknym zamkunieopodal Lohr am Main w ówczenym Królestwie Bawarii.

Dziewczyna mieszkała wraz z ojcem, który ponownie się ożenił, gdy jego córka osiągnęła pełnoletniość. Jak podaje portal "Nauka.rocks", nowa macocha nie traktowała Marii dobrze, a ukojenia młoda królewna szukała w pobliskich lasach Spessartu, które nazywane były również dzikimi.

Wśród leśnych wzgórz znajdowało się wiele kopalni, które były źródłem pracy dla ludzi o niskim wzroście, których nazywano karłami. Górnicy nosili ochronne kaptury, które na myśl przywodzą baśniowych leśnych krasnoludków.

Maria Sophia von Erthal zmrła w 1796 r. a jej grób został niedawno odnaleziony. Na kartach baśniowej historii dziewczyna umiera po zjedzeniu zatrutego przez macochę jabłka. Potem w szklanej trumnie czeka na pocałunek księcia, który mógłby przywrócić jej życie.

Nekrolog niemieckiej królewny można znaleźć w bibliotece uniwersyteckiej w Würzburgu. Testament młodej kobiety znajduje się zaś w archiwum miejskim Bambergu. Po latach spadkobiercy odnaleźli również nagrobek, który obecnie jest częścią wystawy muzeum diecezjalnego Lohr am Main.

W kamieniu ciemnoszarego marmuru wyrzeźbiono maleńkie gwiazdki, a zdobiące je epitafium głosi: "Szlachetna bohaterka chrześcijaństwa: tu spoczywa po zwycięstwie wiary, gotowa, by przemienić się i zmartwychwstać".

Powiązanie między życiorysem królewny a baśnią braci Grimm widać w jeszcze jednym drobnym szczególe. W grawerowanym lustrze z 1720 r, które wisiało w sklepie z winami w Lohr am Main. Przemiot doskonale pasuje do zapatrzonej w siebie macochy bohaterki baśni.

Sami autorzy baśni mieli mieszkać w tym samym czasie zaledwie kilka km od Marii Sophii von Erthal. Dostrzegacie podobieństwa?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

niemcybawariabaśń
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także