Ledwie uniknął kolizji. Wycieczkowiec prawie uderzył w nabrzeże
W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać, jak olbrzymi wycieczkowiec cudem unika zderzenia w przystań w Wenecji. Do sytuacji przyczyniły się niekorzystne warunki pogodowe. Burza z gradem zmniejszyła widoczność i zepchnęła statek w stronę nabrzeża.
Na filmie opublikowanym w serwisie YouTube widać olbrzymi wycieczkowiec Costa Deliziosa, zmierzający gwałtownie w stronę przystani jachtowej Riva San Biagio. Na nagraniu uwieczniono, jak dwa holowniki usiłują ściągnąć go na dobry kurs. Udało im się to dosłownie w ostatniej chwili. Wycieczkowiec niemal otarł się o barierki.
Zobacz też: Nagrywali burzę. Nagle spojrzeli w prawo i zamarli
Rzecznik prasowy linii Costa Dieliziosa tłumaczy, że sytuacja była spowodowana trudnymi warunkami atmosferycznymi. Manewrowanie na kanale Giudecca miały utrudniać gwałtowne podmuchy wiatru. Twierdzi też, że mimo ekstremalnych warunków pogodowych kapitan cały czas panował nad statkiem, a jednostka kontynuowała rejs zgodnie z planem.
Do sytuacji doszło ledwo miesiąc po tym, jak potężny wycieczkowiec uderzył w statek turystyczny i nabrzeże. Władze miasta już od kilku lat chcą zaprzestać wpuszczania statków wycieczkowych na wenecką lagunę. Stanowią zbyt duże zagrożenie dla ludzi i innych jednostek wodnych. Protestować zaczęli także mieszkańcy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl