Atak łosia w Gdańsku. Kobieta jest w ciężkim stanie

Choć spotkanie łosia w mieście nie wywołuje w pierwszej chwili negatywnych emocji, okazuje się że może być bardzo niebezpieczne. Przekonała się o tym mieszkanka Gdańska, którą zwierzę zaatakowało w okolicy ogródków działkowych.

Łosie coraz częściej można spotkać na terenach zabudowanychŁosie coraz częściej można spotkać na terenach zabudowanych
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | COPYRIGHTS GRZEGORZ DLUGOSZ. ALL RIGHTS RESERVED 2020
oprac.  IKO

O dramatycznym zdarzeniu, w którym brała udział 64-letnia mieszkanka Gdańska, poinformował na Facebooku jej syn, Jarosław. "Moja mama została dzisiaj zaatakowana przez łosia, ulica Zamiejska. Została przewieziona na operację. Uwaga na łosie" - napisał.

Atak łosia na kobietę w Gdańsku

Okazało się, że do ataku łosia na kobietę doszło w poniedziałek 11 września na terenach działkowych na ulicy Zamiejskiej na gdańskim Chełmie.

- Łoś stał za płotem. Mama się cofnęła. Zadzwoniła do związku łowieckiego. Poprosili ją, by sprawdziła, czy łoś jeszcze stoi. Gdy podeszła bliżej, łoś przeskoczył przez płot. - mówi portalowi MojaOrunia.pl pan Jarosław. - Zaatakował moją mamę. Bardzo ciężko ją ranił. Na szczęście moja mama zdążyła jeszcze zadzwonić po karetkę - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tylko dwie godziny lotu z Polski. Polacy wybierają się coraz częściej

Kobieta trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Jej syn relacjonuje, że przeszła już operację.

Jak podaje Trójmiasto.pl. uszkodzone zostały jelita i tętnice. Obecnie 64-latka przebywa na Oddziale Chirurgii w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. Przyjęcie pacjentki potwierdziła Katarzyna Brożek, rzeczniczka szpitala.

Syn poszkodowanej podkreślił, że łoś uciekł, więc wciąż stanowi zagrożenie. - Mama jest w ciężkim stanie w szpitalu. Ten łoś nadal grasuje po okolicy. Ktoś powinien się tym zająć, by nie doszło do kolejnej tragedii - ostrzegł w rozmowie z MojaOrunia.pl.

Łosie coraz częściej na ulicach polskich miast

Niestety dzikie zwierzęta można coraz częściej spotkać na terenach zabudowanych. Zdają się nie bać ludzi i śmiało spacerują po ulicach.

Łosie są gatunkiem rodzimym w Polsce. Te zwierzęta często migrują, dlatego bywają widywane w nietypowych miejscach. Albo to ich wrodzona ciekawość, albo poszukiwanie nowego miejsca zamieszkania.

Warto wiedzieć, czego nie robić podczas spotkania z dzikim zwierzęciem, o czym turyści często zapominają. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy się do niego zbliżać. Nie wiadomo, jak może zareagować. Nie powinniśmy również ich dokarmiać.

Źródło: MojaOrunia.pl, Trójmiasto.pl

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli