Meksyk zyskuje na popularności wśród Polaków. Hit tegorocznej zimy
Wysokie temperatury, dużo słońca, a także brak konieczności robienia testu na koronawirusa przed wyjazdem. Na dodatek wczasy all inclusive za mniej niż 5 tys. zł. Nic dziwnego, że Meksyk stał się jednym z najpopularniejszych kierunków egzotycznych obecnego sezonu zimowego. Wybrała go także Małgorzata Rozenek-Majdan wraz z rodziną.
Mimo trwającej od miesięcy pandemii, zimowa oferta w biurach podróży jest całkiem ciekawa. Do wyboru mamy wiele kierunków, zarówno bliższych, jak i dalszych. W tym roku poza ceną, długością lotu czy pogodą na miejscu doszedł dodatkowy czynnik wpływający na decyzję klientów biur podróży - konieczność posiadania negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Są kraje, które tego wymagają - najczęściej na własny koszt. Meksyk do nich nie należy - tu można polecieć bez żadnych dodatkowych dokumentów, należy jedynie wypełnić formularz informacyjny.
Meksyk - hit Polaków
Okazuje się, że duża część Polaków z chęcią wybiera kraj Ameryki Łacińskiej i w tym sezonie wypoczywa nad Morzem Karaibskim.
- W tym sezonie zimowym Meksyk jest jednym z najczęściej wybieranych kierunków na urlop, obok Zanzibaru i Dominikany - mówi Klaudyna Fudala z Wakacje.pl. - Podróżując do Meksyku nie musimy robić testu na koronawirusa, na miejscu nie przechodzimy kwarantanny. Za tygodniowy pobyt w dobrej klasy hotelu zapłacimy ok. 4600 zł z wyżywieniem all inclusive i ok. 3500 zł za opcję bez wyżywienia - dodaje.
Małgorzata Rozenek-Majdan postawiła na Meksyk
Na Meksyk zdecydowała się w tym roku także Małgorzata Rozenek-Majdan wraz z rodziną. Celebrytka pochwaliła się na Instagramie kilkoma zdjęciami z wyjazdu. "Natura jak pędzlem malowana, piękne kolory i światło, ale ekipa i tak najbardziej doceniła meksykańskie rytmy" - zachwyca się pod ostatnim zdjęciem.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Podróże w pandemii - egzotyka zyskuje
Pandemia koronawirusa sprawiła, że zainteresowanie egzotyką rośnie. - Ograniczenie w podróżowaniu na bliskich kierunkach sprawiły, że klienci biur podróży wybierają bardziej odlegle miejsca - wyjaśnia Klaudyna Fudala.
- Obserwujemy zwiększone zainteresowanie Meksykiem, ale też Dominikaną, Zanzibarem, Emiratami Arabskimi i Kenią. Do tych dwóch ostatnich wymagany jest test na koronawirusa - dodaje.