Mikołajki. "Walczą o turystę, by skorzystał z ich oferty"
Czerwiec i początek lipca były bardzo słabymi miesiącami pod względem obecności turystów. Zdaniem Piotra Jakubowskiego, burmistrza Mikołajek, sytuacja zmieniła się dopiero od połowy lipca. - Zauważyliśmy, że turystów przyjechało znacznie więcej. Obłożenie w wysokości osiemdziesięciu kilku procent potrwa do 20 sierpnia. Po tym terminie jest spadek rezerwacji Burmistrz dodał także, że w mieście obserwuje się ogromny spadek zainteresowania bazą gastronomiczną. - W roku ubiegłym często spotykałem się z kolejkami do restauracji, ludzie czekali nawet półtorej godziny, żeby znaleźć miejsce przy stoliku. Teraz jest wręcz przeciwnie - dodał gość programu "Newsroom WP". - Gestorzy bazy gastronomicznej walczą o każdego turystę, by skorzystał z ich oferty.