Niemcy. Chciał zabrać do samolotu "najmniejszy pistolet świata". Zaskakująca siła strzału
Na komisariat w niemieckim Gelsenkirchen zgłosił się mężczyzna z nietypowym pytaniem. 76-latek planował podróż do Australii i chciał zapytać policjantów, czy może zabrać na pokład samolotu pistolet w mini rozmiarze. Choć przedmiot przypominał niegroźny breloczek, okazał się być zabroniony na pokładzie.
W sobotę 23 stycznia funkcjonariusze komisariatu policji w dzielnicy Bulmke-Hüllen w niemieckim Gelsenkirchen przeżyli niemałe zaskoczenie. Odwiedził ich 76-latek z niecodziennym problemem.
Niemcy - najmniejszy pistolet świata
Mężczyzna posiadał, jak określił, "najmniejszy pistolet świata" i zastanawiał się, czy może go zabrać na pokład samolotu. W planie miał podróż do Australii.
Urzędnicy stanowczo odradzili mężczyźnie próby zabrania przedmiotu na pokład. Choć na pierwszy rzut oka pistolet wyglądał jak zabawkowy breloczek, w rzeczywistości była to najprawdziwsza broń gazowa, tzw. PTB. Jak informuje policja w Gelsenkirchen, siłę wystrzału z takiego pistoletu można porównać do wystrzału rakiety z fajerwerkami.
Niemcy - internauci podzieleni
Mężczyzna zdecydował się oddać broń do zniszczenia.
Policja w Gelsenkirchen opisała niecodzienną sytuację na swoim profilu na Facebooku. Post jest niezwykle popularny. "Nigdy nie słyszałam o czymś takim" - piszą internauci.
Inni uważają, że policjanci przesadzili i broń to zwykła zabawka, którą sami mieli w domach jako dzieci. Ciekawe, czy na pokład samolotu zabraliby też fajerwerki.
Źródło: Polizei NRW Gelsenkirchen
