"Rabuś nie wzgardził porożem jelenia". Mężczyźnie grozi nawet 15 lat więzienia
Od pewnego czasu na terenie powiatu tatrzańskiego policjanci zaczęli odnotowywać więcej włamań i kradzieży. Rabuś kradł nie tylko biżuterię i produkty luksusowe, ale zabrał także poroże jelenia. Mundurowi schwytali mężczyznę.
Policjanci z Zakopanego mówią o włamaniach do domów, mieszkań, aptek i innych obiektów handlowych. Prace polegające na ustaleniu, kto jest odpowiedzialny za liczne kradzieże trwały długo, ale w końcu się udało.
Ukradł wiele rzeczy, w tym poroże jelenia
"Rozpoznanie w terenie, doświadczenie, analityczna praca, skrupulatne weryfikowanie ujawnionych na miejscu śladów kryminalistycznych pozwoliło uznać, że za poszczególne zdarzenia może odpowiadać ta sama osoba. Kryminalni zatrzymali w Kościelisku całkowicie zaskoczonego 38-latka z powiatu tatrzańskiego" - czytamy na stronie Komendy Powiatowej Policji z Zakopanego.
Włamywaczowi recydywiście przedstawiono kilkanaście zarzutów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpiękniejszy jarmark w całej Europie. Znajduje się w Polsce
"Rabuś gustował w biżuterii, pieniądzach, luksusowych produktach, ale i nie wzgardził porożem jelenia" - podali mundurowi z Zakopanego. Dodali, że łączna kwota strat wyniosło aż 170 tys. zł.
Okazuje się, że poroże jelenia może być w rzeczywistości warte krocie. W ogłoszeniach internetowych stawki sięgają ponad tysiąca zł. Wszystko zależy od jego wagi i wielkości.
Mężczyzna poniesie konsekwencje
Zakopiańskiej policji udało się odzyskać wiele ze skradzionych łupów. Na wniosek prokuratury zakopiański sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na najbliższe dwa miesiące. Za kradzieże z włamaniem, w warunkach recydywy grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do nawet 15 lat. O tym, ile czasu mężczyzna spędzi w więzieniu, już wkrótce zadecyduje sąd.
Źródło: KPP Zakopane
