Raj i drinki z parasolką. Barman na Jamajce poszukiwany
Wymarzona praca dla miłośników egzotycznych klimatów i drinków z parasolką. Pływający Pelican Bar na Jamajce potrzebuje na tydzień barmana. Jest to jedno z najbardziej "instagramowych" miejsc na świecie.
Właściciel baru Floyd Forbes postanowił wziąć urlop po prawie 18 latach pracy za barem i poszukuje kogoś na swoje miejsce. Trzeba podkreślić, że nie jest to oferta pracy na długie lata, a nawet miesiące. Właściciela nie będzie przez tydzień, a szczęśliwiec, który na ten czas przejmie jego rolę, po tygodniu spędzonym w okolicach Jamajki będzie musiał wrócić do rzeczywistości.
Praca ma polegać na serwowaniu klientom drinków w drewnianym barze usytouwanym na brzegu Morza Karaibskiego. Zakres obowiązków pracownika obejmuje, poza robieniem drinków, rozmowy z turystami i mieszkańcami przy piwie oraz rzucanie ryb pelikanom (stąd nazwa baru). Kandydaci muszą być również gotowi na zarządzanie listą odtwarzanych hitów muzycznych, uśmiechanie się do przepływających łodzią ludzi i przede wszystkim dopływanie do pracy łódką lub na desce. Nawet jeśli pogoda jest zbyt piękna, aby iść do pracy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Osoba, która zostanie zatrudniona otrzyma bilet w dwie strony w klasie ekonomicznej linii Virgin Atlantic, zakwaterowanie w hotelu oraz 1150 dolarów wynagrodzenia (ok. 4,5 tys. zł.). Zainteresowani dowiedzą się więcej na stronie Virgin Holidays.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl