Poszła do lasu na grzyby. Musiała wezwać ratowników

Pechowo zakończyło się grzybobranie dla kobiety, która wybrała się do lasu między Sosnowicą a Uhninem w woj. lubelskim. Ratownicy wspólnie ze strażakami musieli nieść ją kilkaset metrów do karetki.

Do zdarzenia doszło 7 października
Do zdarzenia doszło 7 października
Źródło zdjęć: © OSP KSRG Sosnowica

08.10.2024 08:42

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W końcu pojawił się wysyp grzybów, do lasów ruszyły więc tysiące miłośników grzybobrania.

Problemy grzybiarzy

Okres ten, jak co roku, oznacza również szereg związanych z tym interwencji służb ratunkowych. Niestety głównie chodzi o poszukiwania osób, które zgubiły się w lesie, ale zdarzają się też wypadki.

W poniedziałek 7 października pomocy wymagała kobieta, która podczas grzybobrania w kompleksie leśnym między Sosnowicą a Uhninem doznała urazu nogi. W wyniku tego nie była w stanie dalej iść, a tym samym wydostać się z lasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znaleźli ją 300 m od drogi

Na pomoc pechowej grzybiarce ruszyli strażacy z jednostki OSP KSRG w Sosnowicy i z JRG w Parczewie, a także zespół ratownictwa medycznego.

Poszkodowaną odnaleziono na wysokości miejscowości Bohutyn. Kobieta znajdowała się ok. 300 m od drogi wojewódzkiej nr 819 Parczew – Sosnowica.

Ratownicy wspólnie ze strażakami przenieśli kobietę do ambulansu, gdzie udzielono jej niezbędnej pomocy.

Źródło artykułu:lublin112.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także