Sąsiad Polski przywraca obostrzenia. Co trzeba wiedzieć?
Im bliżej jesieni, tym więcej krajów decyduje się na powrót do części pandemicznych obostrzeń. Tym razem taką decyzję podjął sąsiad Polski. Projekt nowych regulacji dotyczących koronawirusa ustalili niemieccy ministrowie zdrowia i sprawiedliwości, Karl Lauterbach i Marco Buschmann.
Niemieccy ministrowie uzgodnili projekt nowych regulacji dotyczących koronawirusa w ustawie o ochronie przed zakażeniami. Do dokumentu dotarł portal tygodnika "Spiegel".
Nowe obostrzenia w Niemczech
Nowe przepisy mają obowiązywać od 1 października br. do 7 kwietnia 2023 roku. Zgodnie z projektem, maseczki FFP2 lub porównywalne powinny być od października ponownie noszone w publicznie dostępnych pomieszczeniach. Z tej zasady zwolnione są dzieci poniżej szóstego roku życia, podobnie jak osoby, które nie mogą nosić maski ze względów medycznych. W szpitalach i placówkach opiekuńczych dodatkowo wymagany będzie test na obecność koronawirusa.
Obowiązek noszenia maseczek powinien nadal dotyczyć lokalnego transportu publicznego, a także podróży w pociągach dalekobieżnych oraz podróży lotniczych. W szkołach i świetlicach ponownie mają być noszone maseczki medyczne.
Jeśli sytuacja z infekcjami koronawirusem pogorszy się od października, maseczki będą obowiązkowe także w barach i restauracjach - pisze portal tygodnika "Spiegel".
Do masek wrócił wcześniej Cypr
Niemcy nie są pierwszym krajem, który zdecydował się na przywrócenie obostrzeń. Wcześniej zrobił to Cypr i na dodatek od razu wprowadził je w życie.
Władze wakacyjnego kraju 1 czerwca zniosły obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach zamkniętych. Na początku lipca rząd zdecydował jednak o powrocie do tego przepisu z powodu wzrostu zakażeń koronawirusem. Zasady obowiązują od piątku 8 lipca.
Jesienny urlop. Gdzie polecieć po sezonie?