Zakochaliśmy się w nim od pierwszego wejrzenia. Po obejrzeniu "180 000 km przygody" zwariowaliśmy na punkcie Tonyego. Dzisiaj trudniej wymienić miejsca, do których dotarł, niż te, w których nie był. Awanturnik, "Indianin", przeżywał perypetie niczym Franek Dolas z "Jak rozpętałem II wojnę światową"...