To będzie dobry rok. Takie inwestycje powstaną pod Tatrami
Nadchodzący wielkimi krokami 2023 rok zapowiada się niezwykle owocnie dla Zakopanego. Mają zakończyć się budowy, które zostały rozpoczęte w 2022 roku bądź jeszcze wcześniej. Nowe inwestycje usprawnią komunikację, ułatwią życie mieszkańcom, przyczynią się do wygody turystów, a nawet zainteresują miłośników piwa.
Krupówki w Zakopanem 
Zakopane jest miejscem "zalewanym" przez masy rodzimych oraz zagranicznych turystów. Tatrzańskie miasto stale się rozwija, z czym związane są liczne remonty i rewitalizacje niektórych miejsc. W 2023 roku zakończonych ma zostać kilka dużych inwestycji.
To usprawni komunikację
Długo wyczekiwane przez mieszkańców i turystów jest zakończenie remontu dworca PKP w Zakopanem. Obecnie jest on wyłączony z użytku, a pociągi przyjeżdżające do Zakopanego, zatrzymują się na tymczasowym dworcu w Spyrkówce. Według zapowiedzi miasta i inwestora, w 2023 roku mają zakończyć się prace przy modernizacji peronów i torów. Tory zostaną obniżone o metr, dzięki czemu pasażerowie będą mogli wygodniej wysiadać z pociągów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska szykuje się na sezon zimowy. Są jednak pewne obawy
Tuż obok wyremontowanego dworca kolejowego powstanie nowe centrum komunikacyjne dla autobusów, busów lokalnych oraz dalekobieżnych. W tym miejscu budowany jest nowy plac manewrowy oraz przystanki dla pasażerów. Wszystko ma być gotowe jeszcze przed sezonem wakacyjnym.
Co więcej, w 2023 roku rozpocznie się także budowa nowego ronda na tzw. Zakopiance - już na terenie Zakopanego - o którym mówiono już jesienią tego roku.
Więcej miejsc parkingowych
O problemach z parkowaniem wie każdy, kto choć raz w życiu był w Zakopanem. Bez względu na to, czy latem, czy zimą, znalezienie wolnego miejsca, w którym można pozostawić samochód, graniczy z cudem. Dobre wieści są takie, że jeszcze przed wakacjami powinien zostać oddany do użytku pierwszy w Zakopanem parking wielopoziomowy. Powstaje on w sąsiedztwie dworca kolejowego. Będzie mogło się tam znaleźć ponad 150 samochodów osobowych, a także autokarów.
W nowym roku powinny rozpocząć się prace przy rozbudowie parkingu zaporowego na Spyrkówce. W tym miejscu przyjezdny będą mogli zostawić swoje samochody i przesiąść się na komunikację zbiorową.
Coś dla turystów
Przyjeżdżający do Zakopanego powinni być zadowoleni, albowiem w końcu mówi się o oddaniu wyremontowanego placu w Kuźnicach. Chodzi o tzw. centrum przesiadkowe, nieopodal którego znajduje się m.in. kolejka na Kasprowy Wierch, a także wejścia na szlaki piesze prowadzące np. na Giewont, Halę Gąsienicową czy Nosal.
Na nowym placu w Kuźnicach ma stanąć Pomnik Kurierów Tatrzańskich. Fundusze na jego budowę zbiera społeczny komitet złożony z przewodników i ratowników górskich. Fundatorzy pomnika zapowiadają, że będzie on gotowy w kwietniu lub maju 2023 roku.
W połowie przyszłego roku do użytku oddane zostanie muzeum poświęcone wojennym czasom i ofiarom hitlerowskich Niemców. Będzie się znajdować w zakopiańskiej willi Palace, gdzie w czasie II wojny światowej mieściła się siedziba gestapo.
Miłośnicy i smakosze piwa również będą zadowoleni z nowych inwestycji. W połowie 2023 roku pod Gubałówką otwarta zostanie nowa restauracja Polskich Kolei Linowych - "Gwarno" - w której będzie można wypić warzone piwo.
W Kirach - u wylotu jednej z najpopularniejszych tatrzańskich dolin - również zakończą się prace budowlane. W 2023 roku stanie tam podziemne Centrum Edukacji Przyrodniczej Tatrzańskiego Parku Narodowego. Według plakatów reklamujących nowy obiekt, dzięki niemu będzie można dowiedzieć się m.in. jakie dinozaury żyły w Tatrach, czy byli tutaj prehistoryczni łowcy reniferów itp. Na tę inwestycję otrzymano dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Gratka dla fanów sportu
Kolejną inwestycją, z której będzie można skorzystać w zbliżającym się roku to kryty tor lodowy na terenie Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. Nowy obiekt ma przede wszystkim umożliwić całoroczne treningi łyżwiarzom szybkim. Budowa toru pochłonie niemałe pieniądze - prawie 120 mln zł.
Źródło: "Gazeta Krakowska"
